Celowo poszedłem do kawiarni Kofetsvet, ponieważ polecili mi to znajomi mojego młodszego brata. Mówią: „Andrei, koniecznie idź do nich, tam kawa robi automat za 25 000 dolarów”. Postanowiłem sprawdzić, jaka to kawa, do której potrzebny jest tak bajecznie drogi ekspres.
Kawiarnia znajduje się w Moskwie przy ulicy Pokrovka 8, około 15 minut spacerem od stacji metra. Kiedy już zbliżałem się do tego miejsca, zdałem sobie sprawę, że ta okolica to smaczne miejsce na kawiarnie. LES, ABC Coffee i kilka innych małych punktów znajduje się dosłownie naprzeciwko kawiarni Kofetsvet. Podobno tutaj jest miejsce mocy dla miłośników kawy ...
Na zewnątrz kawiarnia ma jasny, wyzywający wygląd i po prostu chcesz iść. Właściwie to dlatego tu wylądowałem, więc wchodzę.
Przed wejściem spotkała mnie dziewczyna i rozdała ulotki ze zniżkami na kawę. Za pomocą ulotki możesz kupić dowolną kawę za 65 rubli (a dokładniej prawie każdą - z wyjątkiem kwiatów).
Wnętrze kawiarni utrzymane jest na biało, a niektóre obszary pomalowano na jasne kolory. Całkiem słodki. W ciągu dnia byłem w kawiarni i przy kasie stanąłem w 4-osobowej kolejce, ale kelner dość szybko przyjmował zamówienia. Na stojąco robiłem zdjęcia asortymentu i cen.
Muszę powiedzieć, że byłem trochę zaskoczony cenami, spodziewałem się, że będą niższe. Prawdopodobnie rolę odegrała tu ulotka, która oferowała kawę za 65 rubli. Każdy ma inny portfel, więc cen nie będę oceniał, tutaj każdy sam decyduje, ile jest skłonny zapłacić za kawę. Podczas rozmyślania i robienia zdjęć przyszła moja kolej, mmm, na zamówienie?
Wziąłem różowy kwiat. A na deser poszedłem za radą kelnera i zamówiłem mus popsicle, przy okazji najdroższy ze wszystkich deserów. Ładnie wygląda, ale musisz spróbować.
Hmm, deser mnie rozczarował. Nie mogłem się doczekać lekkiego ciasta z musem, ale dostałem to. W środku jest coś w rodzaju musu, do którego oczywiście dodano zbyt dużo żelatyny. Chociaż może był taki pomysł szefa, ale mi się to nie podobało. Mam nadzieję, że przynajmniej kawa będzie pyszna.
Jak smakuje kawa, którą przygotowano w ekspresie za 25 tysięcy dolarów
Nie jestem wielkim fanem cappuccino i zamówiłem je tylko ze względu na kolor, ale wygląda na nic. Kawa okazała się mniej więcej taka sama jak w McDonald's, tylko tam kosztuje 99 rubli, a tutaj kosztuje 295. Przypuszczalnie jest to dopłata za kolor. Czas podsumować.
W środku piękny, miła i sympatyczna obsługa, ale najzwyklejsza kawa i bezsmakowe desery, które też nie są tanie.
Odniosłem wrażenie, że zamiast chwalić się produktem (kawą), chłopaki chwalą się narzędziem (ekspresem do kawy), które pomaga to zrobić. Ale posiadanie fajnego narzędzia nie zawsze gwarantuje, że otrzymasz dobry produkt.
Jeśli masz ochotę na dobrą kawę lub pyszny deser, lepiej pójść do kawiarni LES i po piękne zdjęcia w ABC Coffee, bo oba miejsca są po drugiej stronie ulicy.
Co według Ciebie jest lepsze - dobry produkt czy dobre narzędzie?