Dzień dobry i pyszna utrata wagi!
Dla tych, którzy jako pierwsi odwiedzili mój blog:
Nazywam się Anya i prawie 2 lata temu (w maju 2018) rozpocząłem swoją drogę świadomej, zrównoważonej i powolnej utraty wagi. Po serii nieudanych diet (nieudanych - bo schudła, a waga znów wróciła). Początkowo moja waga wynosiła 132 kg przy wzroście 172 cm. Do tej pory udało mi się schudnąć 60 kg. A wszystko za sprawą deficytu kalorii i PP, a także zrozumienia, że zawsze trzeba kontrolować odżywianie, jeśli chcę być szczupła i piękna.
Często czytam komentarze o tym, że prawidłowe odżywianie jest bardzo drogie. Że na odchudzanie potrzeba dużo pieniędzy, bo dieta powinna być urozmaicona i zbilansowana.
Czy policzyłeś, ile kosztuje Cię słodkie życie? I liczysz.
Czekoladki, ciasta, bułeczki, ciasta, lody, ciasta, słodycze (które na ogół parują niezauważalnie). No i jogurty - ja wybiorę smaczniejszy, ten ze słodkimi dodatkami (są zdrowe (nie)). A te musli to fitness.
A spotkanie ze znajomymi w kawiarni przy kawie z deserem, a może nie tylko z nią?
A jeśli weźmiesz pod uwagę, że cukier, który jest zawarty we wszystkich powyższych produktach, wywołuje apetyt i wędrówka zaczyna się po kolejny kawałek i kolejny i nie tylko słodki, ale wszystko z rzędu?
Więc gdzie wydasz więcej pieniędzy? Biorąc pod uwagę, że odchudzając się na przykład na deficycie kalorii, pozwalam sobie zarówno na awokado, jak i na czerwoną rybę, ale oczywiście nie na takie ilości, w jakich słodycze opuszczałyby stół przy niekontrolowanym jedzeniu.
Nie mówię nawet o kiełbasach, półproduktach mięsnych takich jak mostek, gotowana wieprzowina. Czy pobłażamy sobie?
Dieta jest droga, czy będziemy jeść? Ale nie, słodkie życie jest droższe.
Wszystko jest względne. Niektóre produkty są zastępowane innymi i nie zawsze droższymi. Jednocześnie zmniejsza się liczba produktów.
A co najważniejsze, nie ma nic droższego niż zdrowie, które usuwa nadwagę.
Kochanie siebie, brak lenistwa i usuwanie stereotypów jest naprawdę trudne. Ale prawdopodobnie.
Głównym błędem tych, którzy tracą na wadze, jest to, że przestają jeść ze względu na wynik, a po jego osiągnięciu wracają do poprzedniej diety. Jeśli dieta nie łamie się na początku ścieżki z głodu.
Tylko 15% deficytu kalorii od normy, której potrzebujesz i powoli, ale pewnie i raz na zawsze schudniesz.
Pójdę do menu.
Śniadanie - bułki pita (50 g) z 9% twarogiem (100 g) i półtwardym serkiem niskotłuszczowym (do 45%, 30 g).
Okazało się, że śniadanie 410 kcal.
Na śniadanie jem zieloną herbatę.
Bułki to odmiana przepisu na pita roll z twarogiem i serem, tylko szybka opcja.
Twarożek wymieszałam z tartym serem, dodałam suszony czosnek i bazylię, dobrze wymieszałam. Lawasz pokroiłam w prostokąty. Nadzienie nakładam na każdy kawałek chleba pita, zwijam do tuby i smażę na suchej patelni, aż będzie chrupiąca. To wszystko - pyszne i obfite śniadanie gotowe!
Zjadłem przekąskę podczas pracy przy komputerze.
Na przekąskę wymyśliłem właśnie taką przekąskę.
Zetrzyj widelcem 35 g awokado, drobno posiekaj 50 g solonej kaczki i wymieszaj z awokado. Ogórek kroję w krążki, kładę na nim rybę z awokado i w każdy połamany bochenek żytni wbijam cienki (10 g) bochenek żytni.
Okazało się, że to przekąska 235 kcal
Po przekąsce piłem zieloną herbatę. Nie mogę bez tego żyć, ciągle trochę piję w pracy.
Wczoraj ugotowałam zupę rybną i teraz przez kilka dni można ją po prostu podgrzać na obiad.
Obiad - talerz zupy rybnej (450 kcal) i chleb żytni (10 g).
Stało się 260 kcal.
Po obiedzie wypiłem herbatę i odmierzyłem 35 g suszonej żurawiny, którą następnie zjadłem z herbatą do wieczora - 110 kcal.
I mój obiad też był przygotowany przez kilka dni, musiałam tylko wymyślić przystawkę na piersi z jogurtem i serem. Mam dość sałatek wieczorem. Rodzina gotowanych ziemniaków postanowiła włożyć kilka ziemniaków dla siebie.
Kolacja - pierś z kurczaka z kwaśnym mlekiem ze skórką serową (150 g), 100 g ziemniaków i kilka warzyw (pomidor, ogórek - tylko 100 g).
Okazało się, że to obiad 355 kcal.
W sumie w jeden dzień wyszło 1370 kcal.
Wypiłem wodę. Zrobiłem trochę pracy - deska, huśtawka, przysiad. Głównie do rozgrzania się po komputerze.
Zapomniałem też powiedzieć o ważeniu kontrolnym. Po świętowaniu 8 marca waga utknęła na jednej figurze i nie znika. nic dziwnego, powiedziałem, że po wakacjach trzeba się ważyć za 2 tygodnie. To kolejny tydzień i porównamy wynik przed 8 marca i po nim. Gotowy? Pozostał tydzień, aby wrócić do normalności, pozbyć się zalegającego płynu i ewentualnie zaopatrzyć się w linię wodną.
Sukces dla wszystkich!
I na koniec ulubiona sekcja - chwila chwały.
W pierwszym przypadku nie wiem, co jest lepsze - żołądek jest jak kosz na śmieci czy głowa (przepraszam). Najwyraźniej wykwintne dania z ich połączeniem i składnikami będą wydawać się autorowi na ogół wysypiskiem w Timochowie.
A w drugim przypadku - wyraźny przykład tego, jak stereotypy wpływają na ludzi, a także niezrozumienie różnicy między dietami a deficytami kalorii. I znowu, wybacz mi, ale tu błaga (niech się na kogoś złoszczę) - z takimi przekonaniami na sery, marchewki itp. dlaczego taki awatar? Tam oczywiście osoba nie waży 70 kg, a nawet nie 90. A ponieważ w ramach stereotypów nie chcą się wyrwać i spróbować tego, co naprawdę pomaga i są leniwi. Lepiej w Internecie porozmawiać inteligentnie o tym, czego samemu się nie udało.
A Buska chciał pluć na diety i hejterów - i tak jest w porządku:
Przypomnienie.
Przepis wideo na solone ryby:
Łóżeczkodla początkujących, aby schudnąć na deficycie kalorii - powiem Ci od czego zacząć.
Kataloglinki do przepisów.
Ochrona skórypodczas utraty wagi.
Uczenie siępolicz zawartość kalorii w gotowym naczyniu.
Przepis na piersi z kwaśnym mlekiem - tutaj.
Kolejne zdjęcie, które przysłał mi znajomy, znowu przepraszam za jakość. Nie mam praktycznie żadnych zdjęć „przed”. Kto chciałby zobaczyć siebie takiego na zdjęciu? Ale teraz zdjęcie stopy „po” 😂
Dzięki za poświęcony czas i lajki.
Zapisz się do kanału, jeśli jesteś zainteresowany moim doświadczeniem, przepisami i komunikacją.
Nie udaję eksperta PP. Po prostu dzielę się moim doświadczeniem. Jestem „OkoloPP”