Stew - popularnym produktem. Pamiętam, że w czasie mojego dzieciństwa konserwatywne „Śniadanie turystycznej” ukazał mi się odgadnąć. Było dużo pysznych galaretek, i więcej - mięso! Aromatyczny z surówką.
Może być i tak, że jest zimno i ciepło, i dodać do zupy lub owsianki, włożyć ziemniaki z nim... Jednak zazwyczaj Gulasz wołowy lub wieprzowiny, też był dobry. I kurczak w sosie własnym z hukiem było, bo miał smak kurczaka, jak przystało na produkt tego samego kurczaka wykonany.
Gulasz w tamtych czasach nie było tak powszechne. Kupiony to nie jest często w naszej rodzinie zawsze preferowane mięso. Jednak kilka puszek zawsze miał w rezerwie - tylko w przypadku trzeba gotować i zbyt leniwy albo nie mają czasu, żeby poeksperymentować z mięsa.
Teraz dusić półki kto i małą ciężarówkę. Wszystkie nazwy i marki nie wymienione. Cena przyciąga - jeśli liczyć, niektóre banki są tańsze mięso (nie biorąc pod uwagę detalicznej i ceny hurtowe it), że byłem bardzo zaskoczony. Jednak, jeśli spojrzeć na skład, to wpływa na obfitość wszelkiego rodzaju różnych słów do stosunku bez mięsa. I wydaje mi się, taki produkt nie może być nazywany „peklowana wołowina”, konieczne jest, aby pisać wielkimi literami „ersatz”.
Jednak producenci i niekiedy sumienie pojęcia nie są kompatybilne.
Na drugi dzień uczestniczył w ślepej degustacji trzydzieści jeden markę peklowanego mięsa wołowego. W rzeczywistości, próbowałem wszystkie rodzaje produktów, które są prezentowane tylko na półkach Moskwie. Myślę, że gdzieś, oczywiście, pozostaje poza marka - ale na okładce i nie uda, można pęknąć. I utratę zdrowia.
Jak wino nie był profesjonalny, wszyscy podzielili gulasz na trzy kategorie: bardzo dobry, dobry, jest do bani. Została ona przeprowadzona ostrożnie - oceniali wygląd, smak i zapach. Sam gulasz został rozplanowany na płytach i numerowane - bezstronności, by tak rzec, aby zapewnić.
Wiem, że niektórzy mogą być poddawane w wątpliwość wyniki - mówią, że jest to niezbędne do oceny próbek z tej samej kategorii cenowej. Ale tutaj będę sprzeciw - produkt powinien być dobry bez względu na cenę. Nie można zrobić gówno!
Niektóre próbki peklowanego mięsa wołowego, nawiasem mówiąc, pachniało gorzej niż pasza dla zwierząt - nawiasem mówiąc byłem w zakładzie dla swojej produkcji, a nawet zniechęcić do żucia, a więc - jedzenie jest lepsze, to po prostu nie mają wystarczająco dużo soli.
Wyglądały też gorzej niż paszy dla zwierząt.
I smak, jak powiedziałem, różniły się na gorsze. A najgorsze było maskowane przez ogromną ilością soli i innego coś niezrozumiałego.
Próbki średnio hałas
Ale ci, którzy otrzymali najwyższą ocenę. A smak i zapach róży do okazji.
Więc, co jest w sklepie, można poruszać się!