#kukpad4 Proponuję ugotować bułeczki drożdżowe nadziewane wiśniami. Ciasto jest miękkie, umiarkowanie słodkie, bardzo dobrze wyrasta w krótkim czasie i formuje się tak łatwo, że nie będzie problemów z wymodelowaniem bułek. Bułeczki są przewiewne, pachnące, o przyjemnej wiśniowej kwaskowatości.
Skład: ciepłe mleko, kefir o temperaturze pokojowej, mąka, olej roślinny lub roztopione masło, suche drożdże szybko działające, cukier, sól, jajko (białko - w cieście, żółtko - do smarowania), soda, wanilina, Nadzienie:, czereśnie, (lub do smaku) cukier, skrobia
Metoda gotowania:
Ciasto jest bardzo łatwe do wykonania. W misce mieszam wszystkie płynne składniki: mleko, kefir, białko jajka, warzywa lub roztopione (ale nie gorące) masło. W osobnej misce wymieszaj przesianą mąkę, suche drożdże, cukier, wanilinę, sodę, sól i dodaj do płynnych składników. Wymieszać i zagnieść miękkie, nieklejące się ciasto.
Na miskę ciasta naciągam folię spożywczą, robię dwa lub trzy nakłucia nożem, przykrywam ręcznikiem i wysyłam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około półtorej godziny.
W międzyczasie przygotowuję farsz do bułeczek z wiśni, wiśnie drylowane mam rozmrożone. Wiśnie rozsmarowuję niewielką ilością soku na patelni, dodaję cukier i doprowadzam do wrzenia. Skrobię rozcieńczam 2-3 łyżkami soku i dodaję do gotujących się wiśni, mieszam i gotuję jeszcze kilka minut, aż nadzienie zgęstnieje. Zagęszczone wiśnie przekładam na talerz i zostawiam do wystygnięcia.
Wyrobione ciasto zagniatam i dzielę na 6 równych części, zwijam w kiełbasę i zostawiam na 5 minut. Następnie biorę ciasto po jednym kawałku i wałkuję w warstwę o grubości około 3 mm.
Nadzienie rozprowadzam z jednego brzegu ciasta, przykrywam brzegiem ciasta i dobrze szczypam. Z drugiej strony pokroiłam ciasto na cienkie paski.
Następnie zawijam ciasto w bułkę i zamieniam w ślimaka. Przełóż bułeczki na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Pozostawiam do wyrośnięcia na 30 minut.
Zbliżone bułeczki smaruję żółtkiem, rozcieńczam jedną łyżeczką wody i wysyłam do pieczenia w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, nagrzewając się w górę iw dół, bez konwekcji. Ślimaki piecze się przez około 25-30 minut.
Gotowe schłodzone bułki układam na talerzu. Możesz jeść! Bardzo smaczne, pachnące bułeczki, które wszyscy lubili!
Smacznego! Rozkoszuj siebie i swoich bliskich pysznymi wypiekami!