O zupach i silnych rodzinach, połączeniu czasów i pysznej kapuśniaku

Admin

click fraud protection

Świat się zmienia. Wraz z nim zmieniły się nasze tradycyjne potrawy i nawyki żywieniowe. Jeśli wcześniej na każdym piecu w porze obiadowej podgrzewano rondel z zupą, teraz są w najlepszym razie pierogi z paczki.

W najgorszym przypadku: podgrzejemy coś na szybko (makaron z kiełbasą, kaszę gryczaną z gulaszem itp.) w kuchence mikrofalowej.

O zupach i silnych rodzinach, połączeniu czasów i pysznej kapuśniaku

Ssij źle tam, gdzie przeszli na modny zachodni styl jedzenia suchej żywności. To znaczy w ogóle bez zup, gdy pierwsze danie nie pojawia się na stole nawet raz w tygodniu.

Co się stało z naszymi zwykłymi zupami? Gdzie znikają? I dlaczego przestaliśmy je codziennie gotować? Nie liczą się szpitale, szkoły, przedszkola i stołówki.

Nie, oczywiście są też rodziny i kuchnie, w których przyrządza się kapuśniak lub zupę z makaronem. Ale są też inne powody: pierwsze kursy są ekonomiczne i satysfakcjonujące, w domu są dzieci lub osoby starsze (chore).

W rzeczywistości, według statystyk, w Rosji w ciągu ostatnich 10 lat zupa jest przygotowywana nie więcej niż 1-2 razy w tygodniu i tylko 40% mieszkańców kraju. Inni robią to jeszcze rzadziej lub wcale.

Chodzi o to. Zaczęliśmy żyć lepiej. Dziwne, ale tak jest. Jeśli w czasach sowieckich duży rondel z kapustą wyszedł na budżet znacznie tańszy niż jeden obiad z kotletami i puree ziemniaczanym dla czteroosobowej rodziny. Ale teraz nie ma szczególnej różnicy, biorąc pod uwagę asortyment gotowych kotletów (kiełbasy, słonina wieprzowa itp.) W sklepach i koszt kości zupy z warzywami na kapuśniak.

Chociaż, co jest w tych kotletach, wie jeden technolog zakładu pakowania mięsa.

Znowu sowiecką kapustę można było jeść przez trzy dni, a czasem cztery, jeśli trzeba było wynieść patelnię na zimno. Te zupy jedli nie tylko na obiad, ale i na obiad. Wielu już zapomniało, ale to było jeszcze jakieś 25-40 lat temu.

Pamiętamy, że takiej obfitości produktów nie było w sprzedaży, wszyscy jedliśmy skromnie, choć satysfakcjonująco.

Rodzinny obiad. 1957 rok. Autor: Arkady Shaichet Lokalizacja: g. Moskwa Źródła: MAMM / MDF
Rodzinny obiad. 1957 rok. Autor: Arkady Shaichet Lokalizacja: g. Moskwa Źródła: MAMM / MDF

Zastanawiając się nad tematem „dlaczego zupy opuszczają nasze kuchnie”, od razu nasuwa się jeden cytat.

William Pokhlebkin, „Sekrety dobrego jedzenia”:

Tylko w solidnej, stałej rodzinie regularnie jedzą zupę. Brak zupy w domu to jeden z pierwszych wskaźników i oznak kłopotów rodzinnych.

I autor tego stwierdzenia ma absolutną rację. Nie żeby rodziny nie były silne, relacje zniknęły. Tych, kiedy mąż-ojciec przyjeżdżał z pracy, żeby zjeść w domu barszcz przygotowany przez żonę.

A rodzinne obiady nad talerzami tych domowych zup, gdy podawano kwaśną śmietanę na ogórki lub prośbę o chleb/sól... Zapamiętaj? I wszystkie rozmowy. Nadal występuje w wymienionych rodzinach. A jeszcze lepiej, a nawet cudownie, jeśli jest to nadal obecne w twojej rodzinie.

Ale młodym parom, ludziom, nie udało się zachować tego wspaniałego, można by rzec, sowieckiego rytuału robienia prostej zupy, podgrzewania jej i podawania.

I nie, pierwsze kursy nie straciły na aktualności ani użyteczności, nie stały się szkodliwe ani znacznie droższe.

Tyle, że współcześni ludzie żyją lepiej finansowo, wolą nie tracić czasu na gotowanie zup, kiedy można ugotować coś szybciej i smaczniej. Oto odpowiedź. Co więcej, po co zawracać sobie głowę karmieniem męża lub dzieci jakąś nudną zupą, kiedy w pobliżu jest tyle innego jedzenia?

Ale wszyscy wciąż pamiętamy kochany smak matczynej zupy z gwiazdami, oszałamiający aromat zupy grzybowej lub grochowej, pachnący zapach bogatej babcinej kapuśniaka w rustykalnym żelaznym garnku z pieca.

To są właściwe wspomnienia, nasza przemijająca kulinarna przeszłość i trochę nostalgii, jeśli kto woli, za dawne czasy, kiedy wszyscy żyją, a tata wracał do domu na obiad...

Ten artykuł pochodzi z Pulse - >>> mój kanał at👉 PULS - wejdź!

Podobał Ci się artykuł?

zasubskrybuj kanał „Uwagi kulinarne o wszystkim”

Nie jest to dla ciebie trudne, ale cieszę się!

Dzięki za przeczytanie do końca!

Zupa Tom Yam Kung: połączenie gorzkiego, pikantnego, słodkiego, kwaśnego i słonego w jednym talerzu
Zupa Tom Yam Kung: połączenie gorzkiego, pikantnego, słodkiego, kwaśnego i słonego w jednym talerzu

Większość turystów odwiedzających Tajlandię jest zachwycona egzotyczną kuchnią tego kraju. W jedn...

Desery bezpieczne dla kształtu według Eleny Malysheva
Desery bezpieczne dla kształtu według Eleny Malysheva

(Zdjęcie: Pixabay.com)Lekarz i prezenterka telewizyjna Elena Malysheva opowiedziała, jak zrobić s...

Indyk z cukinią w piekarniku
Indyk z cukinią w piekarniku

Dziś proponuję Wam ulubioną kombinację dla wielu - mięsa i warzyw. Tak więc gotujemy indyka z cuk...

Instagram story viewer