Chcę podzielić się z Wami faktami na temat deserów, o których kawiarnie i restauracje wolą milczeć lub nie reklamować.
Co więcej, w tych faktach nie ma nic strasznego, ale jeśli o nich mówisz, deser leżący przed tobą może nie wydawać ci się tak smaczny.
Deser nie zawsze jest świeży, nawet jeśli został zebrany dzisiaj
Jeśli zapytasz w kawiarni, czy ciasto jest świeże, powiedzą Ci, że oczywiście jest świeże, właśnie zerwane dzisiaj. I to będzie prawda.
Ale musisz zrozumieć, że zebranie deseru to jedno, a co innego go ugotować. Bardzo często nawet proste ciasta są przygotowywane przez kilka dni. Pierwszego dnia robi się nadzienia, drugiego piecze herbatniki, a dopiero trzeciego dnia ciasto jest zbierane, dekorowane i umieszczane na oknie.
Nie ma w tym nic złego, jeśli nie zostaną naruszone warunki przechowywania. Wręcz przeciwnie, wiele ciast korzysta z tego w smaku.
Napoje z tego, co zwykle wyrzucamy w domu
Kiedy przygotowujemy w domu lemoniady lub napoje owocowe, bierzemy produkty przeznaczone specjalnie do gotowania. Ale w kawiarniach i restauracjach nie zawsze tak jest.
W każdej kawiarni, w trakcie przygotowywania deserów lub innych potraw, pozostaje ogromna ilość cytryny, skórek pomarańczy, niektórych truskawek i wielu innych. Rozsądny kucharz ich nie wyrzuci, ale wykorzysta w biznesie.
Najczęściej ze skórek cytryn i pomarańczy robi się lemoniady lub gotuje się w cukrze i robi się owoce kandyzowane.
Ale kelner nie powie Ci, że jeśli zapytasz go, z czego pochodzi lemoniada, najprawdopodobniej usłyszysz: „Lemoniada była zrobiona z wyselekcjonowanych cytryn”.
Desery serwowane sześć miesięcy po produkcji
Wiele kawiarni i restauracji, które nie specjalizują się w słodyczach, korzysta z komercyjnych mrożonych deserów.
To nie jest złe, ponieważ wiele deserów łatwo toleruje zamrażanie, a następnie może leżeć w zamrażarce przez sześć miesięcy. Serniki to najczęstsze mrożone desery.
Ciasto „Ziemniak”
Początkowo ciasto „Ziemniaczane” było robione z deserów, które były w oknie przez kilka dni, ale nigdy nie zostały kupione.
Ciastka biszkoptowe zmielono na jedną masę, a następnie uformowano ciastka. Pisali o tym w przedrewolucyjnej Rosji.
„W Baku, przed rewolucją, dzisiejsze ciasto było warte grosza. Następnego dnia to ciasto było warte pół grosza. A trzeciego dnia, jeśli nie został sprzedany, zebrano wszystkie te ciasta trzeciego dnia i zrobiono z nich placek ziemniaczany ”. (C) fragment wspomnień Olgi Grigorievna Shatunovskaya
Teraz oczywiście w większości restauracji na ciasto „Ziemniaczane” biszkopty i śmietanę przygotowuje się osobno. Ale jestem pewien, że w prostych placówkach wciąż mogą uciekać się do starego sposobu oszczędzania.
Rogalik migdałowy
Wiele osób nie wie, ale w przeszłości rogalik migdałowy był robiony ze starych rogalików. Czyli te rogaliki, które nie wyprzedały się i wyschły, przecina się na pół, dodaje śmietanę z mąką migdałową, posypuje płatkami migdałów i odstawia z powrotem do gabloty.
Teraz prawie nie można tego nigdzie znaleźć, ponieważ rogaliki migdałowe są uwielbiane przez klientów i teraz są przygotowywane osobno.
Jeśli chodzi o mnie, wszystkie te fakty nie są aż tak straszne, by je ukryć lub przemilczeć. Co myślisz?