Pokazuję orientacyjne menu, na którym schudłam ze 132kg do 68kg. Na zawsze zapomniałem o głodnych dietach.

Admin

click fraud protection

🍒23.12.2020.

Życzę wszystkim miłego dnia i pysznej utraty wagi, bez głodu i załamań!

Pokazuję orientacyjne menu, na którym schudłam ze 132kg do 68kg. Na zawsze zapomniałem o głodnych dietach.

Często od tych, którzy przypadkowo zawędrowali na mój kanał i przeczytali kilka zdań, przychodzą komentarze - „dlaczego musiałem podnosić się do 132 kg, musiałem się pozbierać, gdy tylko pojawiła się nadwaga”.

Wydaje się, że osoby te są otoczone tylko przez szczupłe i sprawne osoby, które od najmłodszych lat kontrolują swoje odżywianie. A także poczucie, że tacy komentatorzy nie widzą nic poza nosem. A gdyby tak było, zobaczyliby wiele osób z nadwagą, które zmagają się z tym przez całe życie. I nie zawsze wygrywają w tej walce.

Nie mówię nawet o tym, że po przeczytaniu nieco więcej niż jednego zdania lub spojrzeniu na coś więcej niż tylko zdjęcia, można zrozumieć, skąd dokładnie wzięły się te 132 kg. Ponieważ, jak wielu, jadłem je za pomocą diet, o których ciągle mówię.

Tak, nie pomyliłeś się i nie pomyliłem się pisząc powyżej, że przytyłem dzięki dietom. Oczywiście dochodziło do przejadania się, chociaż często myślałem (jak wielu innych), że jem mało. Ale wtedy nadal nie rozumiałem, że mało nie znaczy mało kalorii.

Gdybym wiedział 10 lat temu, że można kontrolować odżywianie licząc kalorie, gdyby tylko jeden dietetyk dał mi to radził (i nie siedzieć przez miesiąc na duszonej kapuście i gotowanej piersi, po czym zaczęły mi się dolegliwości żołądkowe) - nie zyskał 132 kg.

Po każdej diecie, jeśli nadal ją podtrzymujesz i osiągasz rezultaty, co zwykle się dzieje? Zaczynamy celebrować utratę wagi i po cichu zjadamy wszystko z powrotem, a nawet więcej niż było, ponieważ wracamy do naszej zwykłej diety, a także staramy się wynagrodzić sobie za doświadczoną dietę.

A jeśli zrywamy z dietą, zaczynamy się karcić i jeść coraz więcej.

Rozpoznałeś siebie?

Nikt nie umieści mózgu na naszym miejscu, z wyjątkiem nas samych.

Jeśli nie będziemy się stale kontrolować, świadomie podchodzimy do tego, co jemy i ile jemy, opróżnimy się i spuchniemy jak piłka. Jak długo będziemy trwać? Balon szybko pęknie.

Udało mi się zrozumieć, że konieczna jest zmiana nawyków żywieniowych, kontrolowanie siebie, kontrolowanie diety.

Dzięki liczeniu kalorii udało mi się nie tylko schudnąć, ale także zmienić swoje nawyki żywieniowe, nauczyć się rozumieć, ile potrzebuję pożywienia, aby nie poprawić się ponownie.

Nigdy więcej diet!

Jako przykład podam menu z wyliczeniem KBZHU mojej dziennej diety.

Spałem dzisiaj trochę. Chciałem zrobić chaczapuri na śniadanie, ale zmieniłem zdanie i szybko zrobiłem sobie kanapki, żeby nie tracić czasu. Najwyższy czas zabrać się do pracy, a ja właśnie siadałem do śniadania.

Suszony chleb (65 g), twaróg (30 g) i lekko solony łosoś (80 g).

Zjadłam kanapki z zieloną herbatą. Nauczyłem się śniadania 390 kcal.

Zjadłem bezpośrednio przy komputerze.

Dziś jadłam przekąskę w postaci 150 g zapiekanki z malin i czarnej porzeczki z 50 g jogurtu i 5 g syropu daktylowego.

Wyszła przekąska 245 kcal.

Wczoraj wszyscy jedli to, co było gotowane przez kilka dni. I musiałem dziś gotować obiad i kolację.

Po sałatce z sosem Dor Blue wciąż mam smażoną wątróbkę (przepis na sałatkę na YouTube dla tych, którzy na to czekali). Dusiłam warzywa - cebulę, marchewkę, paprykę. Do warzyw dodałem trochę miękkiego twarogu i pozostałą wątróbkę. A na dodatek ugotowałam kalafior i zrobiłam z niego puree ziemniaczane z dodatkiem niewielkiej ilości śmietany i masła. Jeśli chodzi o mnie - ten kalafior, ten brokuł uwielbia masło i dopiero nim ujawnia swój smak. Dodaję tyle oleju, na ile pozwala mi sumienie.

Poszło na obiad 150 g duszonej wątroby i 200 g puree z kalafiora 360 kcal.

Zjadłem obiad i wróciłem do pracy. Dzisiaj czasami świeci z nami słońce, przedzierając się przez chmury. Szedłem trochę zeszłej nocy - było mroźno. Dziś nawet nie wystawiłem nosa na ulicę, ale sądząc po tym, że świeciło słońce, na zewnątrz jest zimno. Będę pracować w domu, w cieple - jakoś nie chce mi się wychodzić na zewnątrz i nigdzie nie muszę. Co więcej, kiedy przez okno świeci słońce, od razu poprawia mi się nastrój i od razu jest fajniej.

Wieczorem skończyłem wszystkie chwile pracy i poszedłem ugotować obiad. Niektórzy z Was ostatnio przypominali mi zapiekankę - postanowiłam więc ugotować ją dla całej rodziny. Zapiekanka gotowana z ziemniakami i filetami z podudzia z indyka. Dość tego na jutro.

Mój obiad to 270 g zapiekanki - 375 kcal.

Wieczorem znowu odpocznę, ale najpierw jak zwykle skończę artykuł dla Ciebie😉

A pod filmem i zieloną herbatą darmowe kalorie wydano na 30 g suszonego mango - 95 kcal.

Czy wiesz, jaki film teraz oglądamy? Nigdy nie zgadniesz - „4 czołgistów i pies”. Seriale staropolskie. Sam, szczerze mówiąc, był zszokowany tym. Ale taki słodki piesek - po prostu oglądam film ze względu na psa.

Dostaliśmy 1460 kcal dziennie. B - 122, F - 55, U - 112.

Nie zapomnę pić wody, trochę poćwiczyć i zadbać o skórę.

Dzisiaj w jednym z portali społecznościowych zobaczyłem wybór zdjęć, które opublikowałem w 2020 roku:

Zdjęcia nie zostały wybrane przeze mnie - zostały automatycznie wygenerowane przez serwis społecznościowy.

To jest mój 2020. Trudne dla nas wszystkich, spięte, niezrozumiałe. Ale jednocześnie rok był dla mnie szczęśliwy, pełen wydarzeń, jasny. Mam nadzieję, że pozostanie taki sam i spędzimy go, dziękując za wszystko, co było w nim dobre.

Powyższe zdjęcie to kolejne pozdrowienie dla wszystkich, którzy nie wierzą w odchudzanie, w liczenie kalorii. Ci ludzie pocieszają się tym, że wszyscy kłamią, a utrata wagi jest trudna, kosztowna, zwłaszcza niemożliwa przy różnych ranach.

Moja młodość i szczupłość - 2020! Jak wielu czytelników mojego kanału, którzy schudli bez głodu, smakowali wyśmienicie i czuli się młodsi!

Chociaż ci, którzy nie chcą widzieć i słyszeć, nie zobaczą ani nie usłyszą, ale udowodnienie im czegoś jest tylko stratą czasu.

Rok temu miałam zdjęcie dla takich niewierzących i którym wydaje się, że schudłam na zdjęciu - to ja w młodości i wszystkich oszukuję. Zdjęcie zrobiłem specjalnie przy wejściu do Parku Sokolniki na tle numerów 2020.

I co myślisz? Byli tacy, którzy nawet z tym zdjęciem napisali ulubioną frazę hejterów: „kłamstwa” - zastępowanie zdjęć😂

przy okazji, oto zdjęcie

Pyszna i wygodna utrata wagi dla każdego!

Przypomnienie.

Przepis wideo na jajko roa z rybą i przepis wideo na chkmeruli:

📌📌📌Łóżeczkodla początkujących, aby schudnąć z powodu deficytu kalorii - Powiem ci, od czego zacząć.

❗❗❗Kataloglinki do przepisów.

Ochrona skóry podczas utraty wagi.

Uczenie się policz zawartość kalorii w gotowym naczyniu.

👍 TOP śniadanie, TOP przekąski.👍 TOP obiady, TOP obiady.

🔥Pomagamy skórze napinać się podczas odchudzania.

✅✅✅Artykuł „Znajomość” ze zdjęciami „przed” i „po” od subskrybentów.

Wybór przepisów noworocznych: sałatki, drugie dania, przekąski.

Po prostu dzielę się swoim doświadczeniem z odchudzaniem, opowiadam o swoim menu, życiu, udostępniam zdjęcia spacerów po pięknych miejscach. Nic i nikomu nie doradzam, zawsze zasięgam porady specjalistów.

Przetarg pieczony kurczak z białego wina w piecu
Przetarg pieczony kurczak z białego wina w piecu

Ooh, to kurczak! To jest magia! To delikatne, aromatyczne pyszne skorupy ...Szczerze mówiąc, kie...

Ogórek kiszony, śmietana i sos czosnkowy
Ogórek kiszony, śmietana i sos czosnkowy

Ostry sos z piklami to idealny dodatek do dań mięsnych lub rybnych, szczególnie smakuje z kotlete...

Serdeczny zupa z klopsikami i makaronem
Serdeczny zupa z klopsikami i makaronem

Odżywczy domowej zupy smaczne klopsiki - to stanowi pierwszy przebieg, który jest łatwo i szybko ...

Instagram story viewer