Kupiłem w sklepie naturalną pacyficzną saury za 67 rubli. Konserwy produkowane są w tej samej fabryce, co konserwy firmy Dobroflot.
Skład jest dobry: Pacyfik pacyficzny, sól kuchenna, przyprawy (czarny pieprz i liście laurowe).
Waga konserwy wynosi 240 gramów.
Na banku jest również napisane, że został wykonany na zamówienie Laguna DV i wykonany zgodnie z TU.
Producent jest już wam znany, JSC "Yuzhmorrybflot" z miasta Nachodka w Kraju Nadmorskim.
Okres trwałości nie przekracza 3 lat od daty produkcji.
Oto oznaczenie na wieczku słoika:
Otwórzmy go i zobaczmy, jakie ryby mamy w środku.
Przy pierwszej kontroli ryba nie jest widoczna, głównie jedna ciecz.
Płynu jest naprawdę dużo, około połowy całkowitej wagi konserw. Waga pokazała 114 gramów, ale nie wylałem wszystkiego. Myślę, że 120 gram płynu w słoiku na pewno będzie. To dużo!
Całkowita waga jest normalna, nawet więcej - 248 gramów.
To i wszystkie ryby, które dostaniemy. Jak dla mnie bardzo mało. Kawałki są bardzo małe, skromne.
Nadal jestem niemile zaskoczony dość dużą ilością żółtego nalotu na wielu kawałkach.
Wewnątrz ryba wygląda dobrze, całkiem biała. Właśnie w środku znalazłem „odwagę” lub sam nie wiem, co to jest. Jeśli wiesz, to napisz w komentarzach, co to jest?
Nie podobał mi się smak, to była obłędnie wytrawna ryba. Nie spotkałem tego od dawna.
Mój mąż też jej nie próbował, powiedział, że to bardzo wytrawna ryba.
Wasilij zjadł, rzadko odmawia rybom.
Jakie wnioski można wyciągnąć. Po pierwsze, płynu jest dużo, połowa płynu w konserwach to dużo. Ponadto ryba ma jakiś niezrozumiały żółty rozkwit, aw środku znaleźliśmy dziwne elementy, które w ogóle nie wpływają na apetyt. Same kawałki są małe, mięso bardzo suche. Nie będę więcej kupować tych konserw, nam się to nie podobało. Nie zalecamy ich zakupu.
Trafiłam na konserwy „Dobroflot” wysokiej jakości, ale te nie są dobre. Jak to? Jedna roślina, ale produkty mają zupełnie inną jakość. Jak to może być? jakieś pomysły? Napisz w komentarzach!