Pozdrawiam wszystkich czytelników mojego kanału! Mam na imię Christina i bardzo się cieszę, że widzę Cię na moim kulinarnym kanale.
Byłem kiedyś gościem i na stole podano niezwykłą wątróbkę: bardzo delikatna, po prostu rozpływała się w ustach. Przede wszystkim poznałem przepis i dowiedziałem się, że jest to bardzo prosta i szybka potrawa z wątroby, której gotowanie zajmuje tylko 15 minut.
Na samym końcu artykułu zostawię również przepis wideo na to danie z wątroby. (tam szczegółowo pokazałem, jak gotować i jaki był wynik).
A teraz chwila humoru: 😂
Recenzja ze strony kulinarnej: Przygotowałam słodycze według Waszych przepisów - wszyscy moi panowie są bardzo zadowoleni. I tylko mojemu mężowi się to nie podobało.
Anegdota pochodzi z witryny anekdoty.ru
Tak gotowałem wątrobę w domu, wszyscy moi bliscy to doceniali i prosili o częstsze gotowanie w ten sposób. Właśnie przyszła do mnie przyjaciółka z synem. A jej mały Artemka zjadł tę wątróbkę z wielką przyjemnością, chociaż nigdy wcześniej jej nie tknął.
ROdpowiedź dla mnie to „znaleźć”! Jestem pewien, że Tobie też się spodoba.
Tak więc do gotowania będziesz potrzebować:
0,5 kg. wątróbka z kurczaka.
1 cebula.
2 ząbki czosnku (opcjonalnie)
2-4 łyżki mąka (ze zjeżdżalnią).
1 jajko kurze.
Soda - na czubku łyżeczki.
Sól i pieprz do smaku.
Polecam przeczytanie tego artykułu do końca, aby nie przegapić wszystkich sekretów i uzyskać bardzo smaczne danie ze zwykłej wątroby.
Zacznijmy gotować!
Moja wątroba, usuwam wszystkie żyły i przenoszę do miski blendera.
Jeśli nie masz blendera, możesz użyć maszynki do mięsa.
Cebulę drobno posiekać, czosnek obrać i wrzucić do wątroby.
Zmiel na jednorodną masę.
Masę wątroby przełożyć do głębokiej miski, posolić i pieprzyć.
Dodaję jajko.
Teraz czas dodać mąkę: można wziąć zwykłą mąkę pszenną, ale doradzono mi mąkę owsianą (okazuje się, że ma delikatną konsystencję i smakuje lepiej).
* Zmieliłem płatki owsiane w blenderze i otrzymałem mąkę. Mieszam to.
Ciasto powinno powoli spływać z łyżki. Taka powinna być konsekwencja.
I dopiero teraz dodaję sodę. Nie ma potrzeby go gasić! Będę się poruszać.
Rozgrzewam patelnię olejem roślinnym i rozprowadzam jedną łyżkę ciasta wątrobowego.
Smażę dosłownie minutę z każdej strony. Gotuję na ogniu nieco poniżej średniej.
Przewiń zdjęcie (jeszcze dwa po prawej!)
Dzięki wszystkim sztuczkom kotlety okazują się bujne, a język nie ośmiela się nazwać ich naleśnikami.
Rozprowadzam „kotlety” wątrobowe na papierowych ręcznikach tak, aby wchłonął się w nie nadmiar tłuszczu. Smacznego!
Jak ci się podoba przepis?
Z przyjemnością otrzymam Twoje polubienia i komentarze! zasubskrybuj mój kanał„MIESZANKA KULINARNA”nie przegapić nowych przepisów.