Do jakiej temperatury należy podgrzać jedzenie, aby zniszczyć pasożyty (spoiler - nie trzeba trawić)

Admin

click fraud protection

Do jakiej temperatury należy podgrzać jedzenie, aby zniszczyć pasożyty (spoiler - nie trzeba trawić)

Zwolennicy brutalnej obróbki cieplnej żywności, którzy zarówno smażą, jak i gotują, aby „zabić całą infekcję” twierdzą: tylko wysokie temperatury uchronią nas przed tym, że wszelkiego rodzaju złe robaki nie budują ich radości cywilizacja.

Ha! Nie, nawet nie ha, ale trzy razy ha.

Zdradzę Wam sekret - aby uchronić nas przed pasożytami, jest przede wszystkim służba weterynaryjna, która co najmniej bada produkty, które tym razem trafiają na sklepowe półki.

Dwa - człowiek nie będzie żył samemu gotując się, cóż, oto jest.

Sterylizacja, pasteryzacja służy do zabijania nie tylko pasożytów, ale całej mikroflory. Ponadto narażone są na to tylko produkty przeznaczone do przechowywania.

Po drugie, fakt, że tylko ekstremalnie wysokie temperatury uratują zdrowie, to... mit.

Sam nauczyłem się od dzieciństwa, że ​​mięso należy smażyć do stanu podeszwy, w przeciwnym razie połknięcie leków przeciwrobaczych zajmie dużo czasu. Wyznaję, że przez długi czas trochę różowawy sok z kawałka mnie przerażał.

Ale pasja do pysznego jedzenia - nadal wygrywała. W Tai mieliśmy okazję skosztować niesamowicie smacznej ryby oraz w kawiarni, po której wędrowaliśmy przypadkiem. Właściciel kawiarni sam złapał i ugotował tę rybę. Ryba była tak miękka i delikatna, że ​​jedliśmy ją łyżką (tak radził Tajlandczyk) i gryziliśmy wszystkie kości.


Teraz uwaga, przygotowywała się tylko przez... 12 minut.

I powiem ci z ufnością, że to wystarczy. Ponieważ większość pasożytów (a raczej ich jaj) ginie w temperaturze powyżej 42 stopni w ciągu kilku minut. Jakoś potrzebne są wyższe temperatury - glisty giną po podgrzaniu powyżej 50 stopni. Niektóre pasożyty potrzebują temperatury powyżej 65 stopni, a do dezynfekcji wystarczy podgrzanie przez jakiś czas do 70-75 stopni.

Trudno znaleźć informacje o czasie przeżycia związanym ze wzrostem temperatury na popularnych zasobach - kopałem w Cyberlenince, żeby ją chociaż złapać.

A na popularnych stronach i w popularnych publikacjach powtarzają się od czasu do czasu - 100 stopni i więcej.

Oczywiście w ten sposób jest łatwiej.

Nie, jeśli ludzie nie lubią pysznie jeść i są gotowi do gryzienia rozgotowanego, ugotowanego, przesuszonego i rozgotowanego - dla twojego zdrowia.

Ale jeśli dla Ciebie ważny jest również smak... na koniec dodam: w większości przypadków nasze produkty są mrożone (dotyczy to drobiu, ryb, peleryny). Tak więc w ciągu 5-7 dni (dla pewności można go trzymać przez kilka tygodni) cała pasożytnicza cywilizacja umiera w domowej zamrażarce. Jeśli produkt zostanie poddany szokowemu zamrażaniu - przy minus czterdziestce - to okres zgonu skraca się do kilku godzin.

I czy warto w tym przypadku już bezpieczny produkt „zdezynfekować” zamieniając go w coś niejadalnego?

Jeśli istnieje ryzyko zarażenia się pasożytami, które są w stanie wytrzymać zarówno niskie, jak i wysokie temperatury, to może takiego produktu lepiej nie jeść?

Smalec solony na zimno „mokry” (mostek)
Smalec solony na zimno „mokry” (mostek)

Delikatne, aromatyczne, a nawet pachnące, takie fajne, tak domowe, tak z czosnkiem lub pieprzem.....

Mój mąż nie zjadł kałamarnicy, dopóki nie ugotowałam jej w „wymyślny” sposób. Gotuję w 10 minut i podaję
Mój mąż nie zjadł kałamarnicy, dopóki nie ugotowałam jej w „wymyślny” sposób. Gotuję w 10 minut i podaję

Jestem wielką miłośniczką owoców morza, ale mój mąż szanuje tylko ryby, no, czasami krewetki, kał...

Smaczniejszy i prostszy niż jakiekolwiek ciasto: bułka "Dominicanka". Przepis z niespodzianką
Smaczniejszy i prostszy niż jakiekolwiek ciasto: bułka "Dominicanka". Przepis z niespodzianką

Rzadko pieczę ciasta, ale często gotuję bułki. Ale moja opinia jest o wiele prostsza, szybsza i w...

Instagram story viewer