Witajcie drodzy czytelnicy mojego kanału. Niedawno opublikowałem artykuł o dwóch wypełniaczach do włosów, których używam od dłuższego czasu. Ponieważ w tym artykule przeanalizowałem tylko kwestię, który wypełniacz moim zdaniem jest lepszy, w tym artykule powiem ci, jak Specjalnie używam remedium na Lador (zwłaszcza, że w artykule było wiele pytań na ten temat).
Faktem jest, że gdy używam produktu zgodnie z instrukcją, efekt nie jest zbyt imponujący, ale kiedy używam wypełniacza na swój sposób, włosy wyglądają jak po salonie.
Tym, którzy pojawili się na moim kanale po raz pierwszy, chcę powiedzieć, że poprzedni artykuł dotyczył wypełniaczy CP-1 i Lador, a więc jako drugi bardziej mi się podoba (efekt na moich zniszczonych włosach jest naprawdę widoczny), to o nim i Powiem ci.
Ważne: koszt jednej butelki wynosi od 100 do 160 rubli, w przypadku włosów średniej długości (cienkich) wymagana jest dokładnie 1 butelka.
Butelkę 13 ml, przed użyciem rozcieńczyć wodą o temperaturze pokojowej i chwilę odczekać. Po około minucie produkt gęstnieje jak maska.
Zgodnie z instrukcją należy nałożyć tę maskę czyste mokre włosy przez 10-15 minut, a następnie spłucz. Ale osobiście po takim użyciu praktycznie nie mam efektu.
Jak używać wypełniacza, aby zobaczyć efekt
Moje włosy to szampon bez SLS, nie używam balsamu. Suszę włosy, mieszam wypełniacz z wodą 1 do 1 i nakładam powstałą maskę na SUCHE włosy (pamiętaj, aby odsunąć się od nasady kilka centymetrów, jeśli tego nie zrobimy, to po kilku godzinach korzenie mogą wyglądać na brudne), zakładam czapkę na górę i owijam głowę ręcznik. Rozgrzewam głowę suszarką przez 5-7 minut (podgrzewanie ręcznika). Zauważyłem, że maska znacznie lepiej sprawdza się podczas rozgrzewki. Czytałem, że podczas rozgrzewki proces „regeneracji” przebiega szybciej (przez regenerację rozumiem wnikanie maski w uszkodzenie). Maseczkę zostawiam na włosach przynajmniej na 30 minut, jeśli mam czas, mogę chodzić godzinę. Maskę zmywam zimną wodą.
Działanie produktu na moje włosy utrzymuje się 2-3 szampony (to znaczy stopniowo zanika.
Bardzo podoba mi się to, że włosy nabierają blasku. Bez wypełniaczy moje zniszczone trwałym rozjaśnianiem włosy w ogóle nie błyszczą, plączą się, a końcówki pod koniec dnia wyglądają na „zmatowione”. Dzięki tej „masce” włosy pozostają luźne i pięknie błyszczą.
Jestem wdzięczna moim subskrybentom i czytelnikom, którzy rok temu polecili ten produkt. Nie reklama.