Pozdrawiam wszystkich, którzy chcą schudnąć i tylko pilnują swojej sylwetki, są tu mile widziani, nie odmawiając sobie smacznego i zdrowego jedzenia.
Liczymy kalorie i tracimy na wadze.
Ale poczekaj, nie odchodź, gdy przeczytasz o kaloriach. Nie trzeba ich liczyć w nieskończoność! Nie przejmuj się!
Kiedy już osiągniemy pożądaną wagę i odbicie w lustrze, pozostaje tylko utrzymać naszą wagę. I tu wypracowane przyzwyczajenia sprawdzą się na czas, kiedy przestrzegaliśmy prawidłowego odżywiania i liczenia kalorii. Czysto intuicyjnie wiemy już, ile potrzebujemy, aby uzyskać wystarczającą ilość.
Pozdrawiamy wszystkich, wzajemne zrozumienie i łatwe, smaczne i satysfakcjonujące odchudzanie!
Wiele nowych.
Zapoznajmy się! Nazywam się Anya i od maja 2018 roku przestawiłam się na prawidłowe odżywianie i deficyt kalorii.
Na swoim blogu opowiadam o tym, jak przebiega mój proces odchudzania ze 132,2 kg (przy wzroście 172 cm), dzielę się przepisami i doświadczeniami.
Obecnie udało mi się pozbyć 57 kg.
Tak, poznałem piąty, najwyraźniej, plateau w drodze do szczupłej sylwetki. Waga nie chciała wyjeżdżać i odliczała czas w grudniu i wynosiła 74,6 kg. A po wakacjach noworocznych 10 stycznia liczba ta wynosiła 75,1 kg na wadze.
A po 10 stycznia codziennie wstawałem na wadze, aby zrozumieć, co to jest - plateau czy nie. A waga była mocno zakorzeniona, nawet przy doskonałym reżimie picia. Nie pozostała woda, a ja nie widziałem szczególnie obrzęku.
Na mojej twarzy widniał ten sam los, jaki ma mój kot na twarzy, gdy ktoś ją podnosi:
A tu dzisiaj, 14 stycznia, na wadze 74,9! Czy możesz sobie wyobrazić, jak to mnie uszczęśliwiło? Niech jakieś 200 g, ale jest ruch. A do czego ten ruch doprowadzi, zobaczymy dalej.
I nadal trzymam się swoich 1300 kalorii.
Moje dzisiejsze śniadanie to kanapki z pełnego ziarna. Tak, tak, już 4 sztuki! To jest dla tych, którzy patrzą na powierzchnię.
A kto spojrzy głębiej, rozumie, że kanapki na chlebie pełnoziarnistym (60 g) z pastą drobiową (60 g) i pasztetem z tuńczyka (55 g) stanowią tylko 340 kcal. A 2 sztuki mieszczą się na mojej dłoni.
I tak, po cichu zjem aż 4 takie kanapki z zieloną herbatą.
Tak ciężko jest dostać się do pracy po wielu wakacjach. Poza tym pracuję w domu, a środowisko domowe jest jeszcze bardziej relaksujące. Ale zrozumienie, że nie będę mógł służyć od 9 do 18 i nikt nie wykona mojej pracy za mnie, daje kopa).
Dobrze, że zima i pogoda nie są zbyt dobre, inaczej bym się skusił na spacer.
W pracy przekąska - ogórek (80 g), na który kładę pasztet z tuńczykiem (85 g). I mam przekąskę za 160 kcal.
W pracy piłem stopniowo zieloną herbatę i zjadłem z nią 20 g gorzkiej 75% czekolady - 110 kcal.
Możesz być zaskoczony, ale pracuję w domu tak długo, ale nadal nie mam własnego miejsca pracy - specjalnego komputera lub pulpitu. Na początku pracowałem przy kuchennym stole - moje plecy były zmęczone i niewygodne, a do tego z jakiegoś powodu wiało).
Położyłem się na sofie - również nie wygodnej. Przystosowałem się do podstawki na laptopa - nie uwierzycie - siedząc na łóżku. A plecy nie bolą, a nogi można trzymać wyżej (zgadzam się, dziewczyny, jest to bardzo wygodne, gdy nogi nie są opuszczane przez cały dzień). Nawet pracując w biurze z dziewczynami, wkładamy papierowe pudełka pod biurka, aby nieco unieść nogi. A potem przez cały dzień były spuchnięte.
A teraz dopiero niedawno dojrzałam, żeby zamówić sobie zwykłe krzesło, w którym spokojnie popracuję na laptopie z podstawką.
A gdy szukaliśmy, gdzie kupić lub zamówić krzesło, stanęliśmy przed faktem, że w żadnym sklepie nie możemy po prostu odebrać maleńkiego krzesełka, które nam się podobało. Tylko zamówienie, zapłacić za wysyłkę i poczekaj, aż Twój zakup zostanie dostarczony do Ciebie. A może nie, sądząc po recenzjach w Internecie.
Czy miałeś problemy z zamówionymi meblami? Podziel się swoimi historiami, czekając na moje ulubione krzesło).
Na obiad mam 120 g gotowanej kaszy gryczanej, pierś z kurczaka, którą wczoraj szybko usmażyłam na grillu elektrycznym (140 g) i 40 g koreańskiej marchewki.
Okazało się, że obiad za 370 kcal.
Nawiasem mówiąc, pierś na grillu elektrycznym okazuje się niesamowita, za kilka minut masz gotową soczystą, delikatną pierś.
A do dżinu mam winegret - od dawna chciałem (160 g) i ryby smażone na nieprzywierającej patelni z solą i pieprzem, bez odkostniania w mące (150 g). Otuliłem winegret olejem słonecznikowym, łuski pokazały, że upuściłem tylko 2 g oleju.
Okazało się, że to obiad 270 kcal.
Winegret zawiera zarówno ziemniaki, jak i buraki i owszem, jem go i jem wieczorem, chociaż na długo przed pójściem spać. I jak widać takie potrawy nie przeszkodziły mi schudnąć o 57 kg.
Za jeden dzień 1250 kcal.
Nie zapominam o przestrzeganiu reżimu picia, podczas pracy robiłem przerwy na trening z taśmą fitness, przysiady, huśtawki, drążek i dodałem dzisiaj kilka skoków w miejscu.
Przypomnienie:
Przepis wideo na makaron z kurczakiem - wielu już to doceniło, nadszedł twój czas))):
Przepis na chleb pełnoziarnisty - tutaj.
Najbardziej pachnący przepis na chakhokhbili - tutaj.
Przepis na pyszną, zdrową zapiekankę twarogową z jabłkiem i cynamonem - tutaj.
Stosy Kurczaka Z Twarogiem Przepis - tutaj.
Przepis na najdelikatniejsze ciasta serowe - tutaj.
Przepis na pierogi PP - tutaj.
Przepis na bulgur z warzywami - tutaj.
Dla tych, którzy dopiero zaczynają tracić na wadze z powodu deficytu kalorii, zebrałem główne punkty tutaj.
Subskrybuj mój kanał, jeśli interesuje Cię, jak mam odchudzać się w kwestii prawidłowego odżywiania.
Nie żałuj lajków, wspieraj mnie!
Nie udaję eksperta PP. Po prostu dzielę się moim doświadczeniem. Jestem „OkoloPP”!