Mam 32 lat, ale zmarszczki pod oczami nie jest pierwszym roku. W ostatnich miesiącach zacząłem zauważać, że istnieją subtelne zmarszczki promienie skierowane od oczu (kurze łapki).
Z zmarszczki na czole walczyć dopóki mogę zrobić (o tym mam publikacji), ale z „nogi” - nie.
Nie chcę uciekać się do ujęć kosmetycznych, choć rozumiem, że prawdziwy efekt zmarszczek dać im tylko. Ale skoro nie chcesz to wszystko ukłucie. Nie, nie boję się bólu, boję się uzależnić się od tych zastrzyków i tracą naturalnej mimiki.
Mam przyjaciół, którzy są poinformowani, aby nie opóźniać ukolchiki ponadto są one przekonać do procedury. Szukasz przyjaciół, widzę, że nawet zmarszczki na twarzach tam, ale nadal nie wyglądają młodziej - tylko jego wiek. Więc myślę, i konieczne jest „gra warta świeczki?”
Podczas gdy byłem w celu utrzymania młodości stosować kremy, czy ćwiczenia twarzy, chroni skórę przed słońcem. W tym 30+ wystarczająco długo. Ogólnie rzecz biorąc, dobry skóry, ale nie doskonały.
Ale moim głównym problemem - Wstydzę się uśmiechnąć, bo w chwili uśmiecham pojawiać zmarszczki, które długo nie następnie wygładzane.
Rozumiem, że teraz „leci” wiele komentarzy takich jak „Co jesteś w 50-60 lat zrobisz? 30 - jest młodzież”, jednak zostawić otwarte komentarzy.. Rada chce bardziej starsze kobiety, jak radzić sobie z myślą, że wygląd nie jest „jeden”? Czy uciekać się do zastrzyków i innych zabiegów anti-aging?
Dziękujemy wszystkim, którzy dają radę.