Kontynuuję dla mnie ostry temat przepisów na cukrzycę. Próbowałam pieczenia ciasteczek lnianych w różnych wariacjach, ta okazała się najsmaczniejsza. Tutaj wykorzystałem prace innych autorów, plus dodałem mały knebel. Uwaga, to nie jest przepis na dietę! Dużo kalorii. Na 100 g KBJU 385/24/22/23. Z pojedynczym ciastkiem ważącym około 10 g ma tylko 2,3 g węglowodanów, a nie są szybkie!
Składniki: mąka lniana, płatki owsiane, mąka migdałowa, jajka, mleko, substytut cukru. Polecam sukralozę: 0 węglowodanów, 0 kalorii
Metoda gotowania:
Najpierw wymieszaj wszystkie płynne składniki (jajka, mleko)
Następnie po kolei dodaj suche: najpierw sachzam (do równomiernego rozpuszczenia), potem mąkę.
To nie będzie płynne, ale lepkie ciasto. Mokrymi rękami uformować krążki, wyłożyć na blachę do pieczenia (ja używam maty silikonowej) i wstawić do piekarnika.
Piec w 180 stopniach przez około 30-40 minut. Gdy całe ciastko wyschnie równomiernie, możesz je wyciągnąć.
Jeśli chcesz zmniejszyć kalorie, włóż 1 jajko zamiast 2, dodaj więcej mleka (możesz użyć śmietany) lub zastąp je wodą. Unikaj mąki migdałowej, jest bardzo kaloryczna. zmniejszyć udział płatków owsianych lub całkowicie z nich zrezygnować. Dzięki tym krokom zawartość kalorii zostaje zmniejszona prawie 2 razy, do około 200kcal na 100g. Oczywiście nie będzie tak smaczny i chrupiący, ale może to zrekompensować słodyczą.
A oto wynik! Smak Bon 😉