Składniki: przecier z zielonych jabłek, gęsty przecier z zielonych jabłek, białko jaja, cukier, agar (stężenie żelu 900), woda, cukier puder
Metoda gotowania:
Czyścimy jabłka i wycinamy ich rdzeń. Ułóż na blasze do pieczenia. Piec 10-15 minut w 180 C. Upieczone jabłka zmiksuj blenderem zanurzeniowym. Jeśli mieszanina okaże się płynna, zagotuj w rondlu na kuchence. Temperatura powinna być temperaturą pokojową.
Borówki (ja mam mrożone) nakłuwamy blenderem zatapialnym i przecieramy przez sito, a następnie gotujemy w rondlu cały czas mieszając aż do zgęstnienia. Pozwól puree ostygnąć do temperatury pokojowej.
Przygotuj wcześniej powierzchnię, na której będziesz posadzić pianki.
Ubijaj puree z jabłek i borówki brusznicy z białkiem jaja (temperatura pokojowa), aż utworzy się pik.
W tym samym czasie ugotuj syrop w rondelku. Agar zalewamy wodą o temperaturze pokojowej, stawiamy na średnim/nieco wyższym ogniu. Doprowadzić do wrzenia, dodać cukier do rondla i wymieszać. Czekamy na gotowanie. Syrop doprowadzamy do temperatury 110 C. Zdejmij z ognia i poczekaj, aż syrop przestanie się gotować.
Włączamy mikser (mam ręczny) na wysokich obrotach. Cały czas ubijając dodać gorący syrop do puree. Spróbuj wlać syrop po ściance pojemnika, w którym znajduje się puree. Ubijaj masę prawoślazu, aż będzie stabilna. Masa prawoślazu powinna być bujna, nie spływać z trzepaczki. Ubita masa powinna być ciepła i nie gorąca.
Szybko przenieś masę prawoślazu do torby z dyszą. Sadzimy pianki o średnicy 4-5 cm.
Pozostaw pianki do stabilizacji i wyschnięcia na 20 godzin. w temperaturze pokojowej. Gotowe pianki łączymy parami, zawijamy w cukier puder.
Smacznego!