Jak obchodzono Nowy Rok w ZSRR: o deficycie, pysznym jedzeniu i radości

Admin

click fraud protection

Czy pamiętasz, jak to wszystko się stało?

Już zapomnieliśmy, jak wszystko dostaliśmy z góry, co przygotowaliśmy i jak świętowaliśmy początek Nowego Roku. Na próżno ułożono wtedy oczywiście bardzo dobre tradycje.

Jak obchodzono Nowy Rok w ZSRR: o deficycie, pysznym jedzeniu i radości

Wszyscy zebrali się przy dużym stole, mądrym i pięknym, a przed nami specjalności naszych mam i babć.

Nie tylko sałatki z majonezem, ale także gołąbki, francuskie mięso, smażona lub pieczona ryba, czasem jakiś drób, szprotki, fiński cervelat, mandarynki, prawdziwa czekolada.

Ech, były czasy... Kiedy wszystko było smaczniejsze, piękniejsze, bardziej naturalne i zabawniejsze. Czy zauważyłeś?

W Związku Radzieckim Nowy Rok w miastach zawsze był obchodzony na szczególną skalę. Wszystko było udekorowane jakoś inaczej niż jest teraz. Uduszony czy coś ...

Te papierowe płatki śniegu na witrynach sklepów, srebrzysty deszcz na lotniskach, kolorowe girlandy i flagi w poczekalniach dworców i przychodni.

A także kupcy mandarynek, ciasto w papierowym pudełku, kolejki po coś pysznego...

Chociaż samo świętowanie Nowego Roku w ZSRR nie przyszło do nas od razu, ponieważ drzewo było pierwotnie choinką, a dopiero potem zamieniło się w drzewo noworoczne. A to święto było dozwolone już w okresie powojennym, czyli w 1947 roku, wtedy 1 stycznia był dniem wolnym od pracy.

Wcześniej wierzono, że jeśli ktoś potajemnie przed reżimem sowieckim umieści w domu choinkę, to świętuje się stare carskie święta.

A potem zupełnie o tym zapomnieli, jednocześnie wymyślili Świętego Mikołaja i poranki dla dzieci, światła noworoczne i obowiązkowy świąteczny stół 31 grudnia wieczorem.

Nasi obywatele zaczęli z wyprzedzeniem przygotowywać się do Sylwestra, od października biegali w poszukiwaniu czegoś wyjątkowego po mieście, szukając do tego znajomych.

I bez względu na to, jak było nam wtedy ciężko, radości z tego święta było o wiele więcej. Chociaż jedzenie było skromne i prostsze, stroje były tańsze, a ozdoby choinkowe często były domowej roboty.

Jednak sam fakt, że rzadkie produkty były zwykle „wyrzucane” do sprzedaży w czasie Nowego Roku, dodał szczególnego uroku tym noworocznym przygodom.

Zapomnieliśmy, zapomnieliśmy jak cieszyć się mniej, jak zaskoczyć i być zaskoczonym małym, jak pięknie wyglądać bez nowoczesne technologie i jak nakryć świąteczne stoły na 20-30 osób z potrawami noworocznymi od najprostszych produkty.

Wszyscy zapomnieli, jak cieszyć się tym, co mamy. I na próżno. We współczesnych realiach ta umiejętność byłaby dla nas bardzo przydatna.

__________________________________________________________________________________________

🔥Ten artykuł pochodzi z Pulse, a mój kanał jest największy w PULS- wejdź, fajnie tam!❤️

Podobał Ci się artykuł?

zasubskrybuj kanał „Uwagi kulinarne o wszystkim”

Nie jest to dla ciebie trudne, ale cieszę się!

Dzięki za przeczytanie do końca!

Ciasto „Surprise” Jeden z moich ulubionych ciast na herbatę
Ciasto „Surprise” Jeden z moich ulubionych ciast na herbatę

Rozdarcie ciasto z smaczne nadzienia. Receptura sprawdzona na przestrzeni lat i zawsze się uda z...

Bardzo smaczne ciastka z kefirem w piecu nadziewane mięsem
Bardzo smaczne ciastka z kefirem w piecu nadziewane mięsem

Witaj! Obecnie przygotowuję bardzo smaczne placki mięsne... Ciasto bez drożdży jogurt, napełniani...

Grzybnia w zimie
Grzybnia w zimie

Ciekawe grzyby zbioru do użytku w przyszłości - grzybnia. Jest doskonały do ​​przygotowania prze...

Instagram story viewer