O kawie można rozmawiać godzinami. Zwłaszcza jeśli jesteś Turczynką mieszkającą na rosyjskim buszu, gdzie za oknem jest szaro i wilgotno od ponad sześciu miesięcy, a filiżanka pachnącego napoju staje się ratunkiem w Twojej codziennej rutynie.
Zapraszamy do wspaniałego świata kawy, gdzie nie tylko zostaniesz nią poczęstowana, ale także podzielisz się czymś naprawdę ciekawym.
Opowiedzmy trochę o historii kawy, a nawet tureckiej ceremonii, która kawa jest najsmaczniejsza, gdzie jest przygotowywana w Turcji i jak kupić prawdziwą kawę po turecku w Rosji.
Autor bloga ma osmańskie korzenie, więc wie o czym pisze. Więc nie będziemy polecać niczego złego. Zapisz się i oszczędzaj!
Turecka kawa... Ktoś za nim szaleje, odwiedzając lokalne kurorty lub odwiedzając Stambuł w interesach. A niektórzy go nienawidzą. Chodzi o specjalną technologię gotowania, mielenie, dużą ilość fusów i siłę.
Jednak kawa po turecku nie jest nawet nazywana kawą po turecku wszędzie w Turcji. Na przykład we wschodnich regionach, zamieszkanych głównie przez Kurdów, można usłyszeć, że serwowana i parzona tam kawa jest w rzeczywistości kurdyjska. To są czasy!?
Nie zdziw się, napój o nazwie „kawa kurdyjska” to po prostu inny rodzaj kawy orientalnej o nazwie „Dibek Kahvesi”. Więc to naprawdę nie jest kawa po turecku, ponieważ jest przygotowywana według specjalnej receptury.
Zapewne tak czy inaczej słyszałeś lub sam widziałeś/skosztowałeś kawy parzonej na piasku.
Robią to również w Turcji. A może to właśnie stąd pojawiła się ta metoda przygotowania napoju. Historia nie ma jasnej odpowiedzi.
Ale kiedy Turcy robią kawę na piasku, zwykle nazywają ją nie „Türk kahvesi”, ale „Mısır Kahvesi”.
Piasek pełni tu rolę pewnego rodzaju kąpieli. A ta kąpiel piaskowa pozwala bawić się temperaturą i kierunkiem ogrzewania, zanurzając żółwia lub cezve w gorącym piasku lub podnosząc go na samą górę.
Powoduje to szczególnie wzmocniony efekt chiffchaff. Dla tych, którzy ją kochają, droga jest idealna.
W filiżance kawy po turecku prawie jedna trzecia to osad lub fusy z kawy. Dzieje się tak dzięki bardzo drobnemu zmieleniu ziaren kawy, tylko na pył. Ma to na celu lepsze zaparzenie, moc i powrót do aromatu i smaku, gdy kawa mielona wejdzie w kontakt z wodą.
A jeśli w przypadku włoskiego espresso, również gęstego i mocnego, obecność osadu uważana jest za niepożądaną. Z drugiej strony kawa po turecku musi ją mieć. Dlaczego pytasz? Czy osad przeszkadza w delektowaniu się napojem?
I tutaj wszystko jest proste: aby później odgadnąć! Wróżenie jest nadal popularne w Turcji, zwłaszcza we wschodniej części kraju. Naprawdę są prawdziwi mistrzowie tego biznesu!
Kawa po turecku jest zwykle podawana ze szklanką zimnej wody. Uważa się, że gorącą i bardzo mocną kawę osmańską należy popijać łykiem czystej wody.
Ale kawa nie jest podawana w ten sposób wszędzie w Turcji. Na przykład w prowincji Erzurum do szklanki wlewa się nie wodę, ale sok owocowy. Częściej jabłko. Lub mogą wlać wodę i dodać do niej plasterek cytryny.
Która kawa jest oczywiście najsmaczniejsza i najlepsza? Mówimy o kawie po turecku, ale nie rośnie ona w Turcji, ale Turcy są tu profesjonalistami, aby ją poprawnie zmielić i wypalić.
Jedną z popularnych marek kawy po turecku, znaną zresztą daleko poza granicami tego kraju, jest producent „Mehmet Efendi”. Opakowania z nim można znaleźć w rosyjskich sklepach, są torby po 100 gramów lub słoiki 0,5 i 1 kg.
Są jeszcze dwie opcje, w których tureckie zmielone ziarna lub mieszanki są całkiem dobre, ale smakują inaczej. Są to „Kocatepe” i „Hisar kahve”, które są trudniejsze do znalezienia na naszych stoiskach w Rosji, ale są tam.
Jeśli chcesz spróbować zrobić kawę po turecku w domu, to Tchibo Türk kahvesi jest również dobre, no cóż, ta z Chibo i na pewno znajdziesz ją w prawie każdym supermarkecie.
Kawa po turecku nie jest nawet nazwą napoju, ale raczej nazwą mielenia ziaren kawy. Jest to bardzo drobne mielenie, nazywane według zachodniej klasyfikacji „w proch” lub „sproszkowane”.
Ale nie wierz w to, to jeszcze nie całkiem kurz! W rzeczywistości są jeszcze mniejsze. Na przykład do gorzkiej kawy arabskiej „myrra” (mırra - od arabskiego słowa oznaczającego „gorzki”), która jest warzona we wschodnich regionach Turcji.
Jest uważany za tradycyjny napój południowo-wschodniej Anatolii, w prowincjach takich jak Diyarbakir, Mardin czy Sanlıurfa. Dla niego kawę (głównie odmiany Arabiki) smaży się dwukrotnie na dużej patelni, mieszając łyżką na długim uchwycie.
Czy wiesz, że istnieją cztery odmiany kawy po turecku, w zależności od ilości cukru? Nie? Wyjaśnijmy teraz.
Zamawiając kawę w kawiarni lub kawiarni w Turcji należy pamiętać tylko o 4 zasadach:
1. „Sade” lub „şekersiz” - czarna kawa, bez cukru. Koneserzy magicznego trunku są często wybierani, aby poczuć jego pełną gamę smaków.
2. „Az şekerli” („az shekerli”) - kawa z 0,5 łyżeczki cukru lub maleńką grudką cukru.
3. Orta to napój z 1 łyżeczką cukru lub 1 małą kostką cukru. Oznacza to, że jest to średnio słodka kawa.
4. "Şekerli" ("shekerli") - słodka kawa lub podawana z dwoma kawałkami cukru lub 2 łyżkami cukru pudru.
W Turcji kawa to nie tylko napój, jak wszyscy Turcy mieszkający poza Turcją. Kawa jest dla nas częścią tradycji narodowych i rodzinnych. W większości regionów Turcji kawa jest nadal używana jako element ceremonii ślubnej.
A w Rosji kawa po turecku jest tak przyjemna do zaparzenia dla bliskich lub dla drogich gości.
Pyszna kawa dla Ciebie!
_________________________________________________________________________
Ten artykuł pochodzi z Pulse - >>> mój kanał at👉 PULS - wejdź!
Podobało Ci się?
zasubskrybuj kanał „Uwagi kulinarne o wszystkim”
Nie jest to dla ciebie trudne, ale cieszę się!
Dzięki za przeczytanie do końca!