Naleśniki to niesamowite danie. Można je przygotować z ciasta drożdżowego lub z sodą oczyszczoną. Jeśli nie jesteś leniwy, możesz zrobić ciasto na naleśniki bez sody i bez drożdży - podczas gdy okażą się zaskakująco miękkie i puszyste (ale to akrobacja dla tych, którzy są gotowi do zamieszkania w kuchni).
Placki mogą być słodkie, z jabłkami, orzechami, rodzynkami, suszonymi morelami i dowolnymi suszonymi owocami, mogą być z dodatkami czekoladowymi bezpośrednio w ciele lub mogą być puste.
Naleśniki mogą być zrobione z warzyw - i z marchewką, a także z cukinii i oczywiście - nie należy zapominać o plackach ziemniaczanych!
I podawaj je - ogólnie z dowolnymi dodatkami w duszy - tyle, ile chcesz, zaczynając od śmietany, a kończąc na wykwintnych sosach (najważniejsze jest, aby nie być zbyt leniwym, aby gotować).
Ale założę się, że jeszcze nie próbowałeś tych naleśników. To dlatego, że jest to przepis sam w sobie bardzo nietypowy, nietypowy dla naszej kuchni, wręcz obcy.
W tych naleśnikach nawet nie widzę Anglii, ale Teksas. A przynajmniej czasy rozwoju Dzikiego Zachodu. Dlaczego? Cóż, kto poza kowbojami mógł wymyślić taki przepis, a kto oprócz kowbojów mógł mieć tyle szczęścia, że dziwna mieszanka produktów przy wyjściu dała fajne danie?
Czy wystarczająco cię zaintrygowałem? Następnie dodam: nikt z próbujących nie rozumiał na własną rękę, że to... Naleśniki!
Więc bierzemy:
- Puszka kukurydzy
- jajko
- Mąka pszenna (ile ciasta zje)
- Kawałek bekonu
- Płatki chili (na gorąco)
- Świeże warzywa (lubimy smaczniejsze?)
Jak gotujemy:
Dobrze suszymy moje warzywa (nie potrzebujemy wody), a następnie kroimy lub siekamy za pomocą inspirowanego mocnego kuchennego tasaka. Blender zostawiamy w szufladzie, blender nie jest miejscem, w którym przygotowuje się takie danie. Cóż, w tym samym czasie ćwiczymy siekanie mięsa (ostatnio zainspirował mnie pomysł przejścia z „skręconego” mięsa mielonego na „siekane”).
Rozbij jajko do miski i ugniataj.
Płyn odcedzamy ze słoika z kukurydzą, jego zawartość polewamy zioła i jajko.
Drobno posiekaj (lub posiekaj) bekon i włóż do miski... A do tego mąka na gruby naleśnik i płatki chili na ognistą pikantność i sól (jak bez tego?) I kilka łyżek wody.
Patelnię stawiamy na dużym ogniu, podgrzewamy i po uformowaniu naleśników lub placków (w zależności od grubości ciasta) kładziemy na gorącej patelni ...
Smażyć przez 1 minutę z każdej strony
To cała mądrość! Możesz podawać z wszystkim, co się przyda (z sosów). Miałem sos limonkowy, ale powiem od razu - komuś może się wydać zbędny, bo danie smakuje bardzo bogato.
Smacznego!