Oczywiście okroshkę można jeść o każdej porze roku, ale tylko latem w upale jest to w 100% odpowiednie.
Oczywiście okroshkę można jeść o każdej porze roku, ale tylko latem w upale jest to w 100% odpowiednie.
Jakiś czas temu byłem na Kaukazie i tam poczęstowano mnie okroshką z rzodkiewką na kefirze. Z grzeczności jadłem i chwaliłem. Ale szczerze mówiąc nie rozumiałem tej "okroshki". Jeśli chcesz przejść na dietę. Wtedy ta opcja okroshki będzie odpowiednia, ale zwracam uwagę na przepis, który moja mama przygotowuje dla mnie od dzieciństwa.
Do okroshki na 5 porcji potrzebujemy:
Ziemniaki - 2 szt.
Kiełbasa - 300 gr.
Jajka - 3 szt.
Ogórki - 3 szt.
Cebula zielona - 50 gr.
Koper / pietruszka - do smaku.
Kwaśna śmietana
Kwas
Bardzo drobno pokroiłem wszystko w okroshkę. Nie ma znaczenia, w jakiej kolejności pokroisz warzywa. W końcu nadal wszystko wymieszasz.
Ogórek pokrój w kostkę.
Kroimy również jajka na twardo. Co ciekawe, w kilkunastu jajach były różne żółtka, ale to jest jeszcze ciekawsze.
Kiełbasę i ziemniaki pokrój w drobną kostkę.
Włóż wszystkie warzywa do salaterki, dodaj drobno posiekaną zieloną cebulę i koperek.
Jak już zrozumiałeś, okroshka to także Olivier, ale z dodatkiem kwasu chlebowego. Sól.
Układamy się na talerzach. Dodaj kwas chlebowy i śmietanę.
To wszystko! Okroshka jest gotowa!