Witajcie drodzy czytelnicy mojego kanału. Dziś chcę wam powiedzieć, jak w wieku dorosłym można wizualnie skorygować owal twarzy. Technika nadaje się do codziennego użytku, ponieważ nawet w świetle dziennym nie widać, czy została wykonana korekta.
Najpierw opowiem o produkcie: Niezależnie od rodzaju skóry radzę używać korektora w pudrze, bo nie ma potrzeby go później naprawiać. Myślę, że moi czytelnicy doskonale zdają sobie sprawę, że więcej makijażu na twarzy (zwłaszcza w świetle dziennym) wygląda jak maska, czyli nienaturalnie. Użycie suchego rzeźbiarza nie wymaga dodatkowego mocowania za pomocą pudru. Przyzwoity budżetowy produkt to rzeźbiarz z Limoni (ma średnią pigmentację (to nie pozwala zbyt daleko posunąć się z kolorem), "pożądany" odcień (nie czerwonawy, doskonały puder korygujący z ciemnoszarymi nutami) i doskonały zacieniony.
Tak, produkt nie wygląda zbyt reprezentacyjnie, ale jakość zawartości opakowania jest doskonała (lepsza niż wiele luksusowych):
Ważne: produkt z łatwością zastąpi cienie do powiek w makijażu anti-aging „bez makijażu”. Hue - kolor naturalnego odcienia.
Teraz czas na korektę konturu twarzy. Pierwszym krokiem jest lekkie pudrowanie linii owalu twarzy (tak, aby rzeźbiarz mógł z łatwością cieniować bez plam). Jeśli użyjesz pudru na całej twarzy, nie musisz niczego dodatkowo pudrować, ale jeśli nie użyjesz pudru, będziesz musiał specjalnie lekko spudrować tylko podbródek.
Następnie weź pędzel do rzeźbienia (jest ich wiele rodzajów), napisz na nim rzeźbiarza i nałóż produkt wzdłuż linii brody (jedną wyraźną, równą kreską). Następnie rozetrzyj linię w dół (małymi, gwałtownymi pociągnięciami), a następnie szczotkuj kilka razy czystą szczoteczką wzdłuż linii brody, lekko unosząc szczoteczkę przy każdym ruchu. Powyżej pokazałem miejsce naniesienia rzeźbiarza, a strzałkami wskazałem kierunek cieniowania.