Witajcie drodzy czytelnicy mojego kanału. Dziś chcę się z Wami podzielić prostą techniką malowania przestrzeni między rzęsami. Metoda jest odpowiednia dla osób, które mają dość grube rzęsy i problematyczne jest malowanie ich zwykłym ołówkiem.
Po opanowaniu tej techniki możesz zaoszczędzić czas na tworzeniu makijażu. A co najważniejsze, nie możesz się obawiać, że ciemny pigment odbije się na błonie śluzowej dolnej powieki. Faktem jest, że dzięki tej technice poplamiona jest przestrzeń między rzęsami, nie wpływa to na błonę śluzową górnej powieki.
Wystarczy tusz (wodoodporny) i waciki. Nie, nie musisz malować się wacikami, są one potrzebne do usunięcia tuszu do rzęs, który możesz pozostawić na górnej powiece z powodu niedokładności.
Ważny: po zdobyciu doświadczenia w malowaniu "mezhilashki" tą metodą, waciki nie są już potrzebne.
Ktoś powie, dlaczego ta technika jest potrzebna. Ale z doświadczenia wiem, że sporo kobiet nie potrafi samodzielnie pomalować rzęs z tego powodu, że albo rzęsy zbyt gruba lub po prostu nie może doprowadzić ołówka do linii rzęs (oczy zamykają się odruchowo, kobiety same nie mogą przezwyciężać).
Więc ta technika rozwiązuje te problemy.
Kup więc wodoodporny tusz do rzęs z puszystym pędzelkiem (mały pędzelek jest łatwiejszy w użyciu i rzadziej pozostanie na powiekach).
Nałóż pędzelek u nasady wzrostu rzęs (np. W środkowej części), zamknij oczy tak, aby szczoteczka opierała się o „między rzęsami”, a następnie delikatnie przesuwaj szczoteczkę wzdłuż linii rzęs iz powrotem (szczoteczka powinna poruszać się tak: 1-2 mm prawy / 1-2 mm lewy). Następnie przesuń pędzelek w inne miejsce, np. Bliżej zewnętrznego kącika oka i powtórz procedurę. Powtarzaj procedurę, aż cała „linia rzęs” zostanie zamalowana. Usuń tusz z powiek, jeśli się zablokuje.
Jak widać na zdjęciu, nie ma niepomalowanych obszarów. W tym samym czasie błona śluzowa jest czysta, podczas mrugania dolna powieka pozostaje lekka, nawet jeśli oczy są wodniste.