🍒29.05.2020
Miłego dnia i pysznej utraty wagi!
A więc nadszedł ten dzień. Dla jednych to niemal „dzień zagłady”, bo za kilka tygodni pokaże wszystkie nierozliczone, ale komuś jest radosny i przyniósł nowe efekty w walce z nadwagą.
W każdym razie - gratuluję wszystkim, zrobiliśmy kolejny krok w kierunku naszego ideału harmonii.
Nadal jestem leniwy, mój wynik wciąż oscyluje w granicach 71-72 kg, w zależności od kobiecych cech ciała. Nie powiem raz po raz, dlaczego jestem leniwym człowiekiem i dlaczego teraz podnoszę zawartość kalorii - kto czyta stale - wie, ale dla nowicjuszy nie jest to najważniejsze.
Przy dzisiejszej kontroli waży prawie 72 kg, ale toleruje tydzień i woda, która zebrała się dzięki produkcji hormonów zniknie.
Opowiem o menu na dziś.
Chciałbym wyjaśnić, że każdy ma swój własny współczynnik kalorii. W związku z tym deficyt jest również indywidualny. Im większa waga i wzrost, tym więcej kalorii (energii) potrzebuje organizm do funkcjonowania.
Moje menu jest przybliżone i można je traktować jako podstawę, tak jak robi to wielu subskrybentów, dodając lub wykluczając produkty według ich upodobań i zgodnie z ich KBZHU.
Kanapki śniadaniowe na domowym pieczywie pełnoziarnistym (75 g) z twarogiem i ziołami (50 g, przygotowane według receptury abonenta) oraz kanapki z zakupionym twarogiem (20 g) i 60 g tuńczyka w puszkach. I zielona herbata z kanapkami.
Okazało się, że śniadanie 440 kcal.
Na przekąskę 115 g ogórka, który kroję w plasterki i nakładam na każde kółko małą pastę rybną (45 g). Jabłko - 180 g.
I zieloną herbatę, którą piłem w pracy.
Wyszła przekąska 235 kcal
Od nocy naładowaliśmy się deszczem, ale tak uporczywie. Nalewa i nalewa.
Wczoraj powiedziałem, że od kilku dni marzy mi się wędzona ryba. W naszym prywatnym sklepie niedaleko domu zawsze mamy na sprzedaż różowego łososia - muszę tylko poczekać na wypłatę męża.
A teraz to się stało! Przedzieram się przez wiatr, przemoknęłam pod ulewą - dotarłam do sklepu z rybą - tam tego chciałam! Wiesz co? Tam leży suchy ogon, na który nawet przeraża spojrzenie. To był wstyd.
Wróciłem do domu i zjadłem zupę serową ze szpinakiem. Wczoraj znowu gotowałem garnek przez kilka dni - nie chcę jeść.
Lunchowa miska zupy (460 g) - 200 kcal.
Jest piątek, mój mąż wróci do domu wcześniej z pracy, a nie mam nic szczególnie pilnego - postanowiłam upiec mannę. Czy możesz sobie wyobrazić? Teraz ktoś będzie przerażony - jakże mannik - to "rastipopa"! I tutaj, podobnie jak w przypadku mąki do wypieku PP, jest tajemnica. Bierzemy pożyteczne węglowodany - wolne / złożone, czyli stałą semolinę.
Po tak niskokalorycznym obiedzie, za półtorej godziny, już zastanawiałem się, co zjeść. Ale czekała, aż manna się upiecze.
Dostałem dziś też popołudniową przekąskę - czekoladową mannę z gruszką (150 g) - 230 kcal.
A obiad okazał się dość lekki, to 350 g duszonej cukinii z indykiem - 260 kcal.
W ciągu dnia zjadłem 20 g orzeszków ziemnych - 110 kcal.
Łącznie 1475 kcal dziennie, norma wody jest pijana. Nie zapominam o wychowaniu fizycznym.
Aby rozweselić😉
Kiedy przejadasz się i dobrze, ale nie musisz podążać za figurą, ponieważ lubią grubą kobietę:
Żadne zwierzę nie zostało zranione podczas strzelaniny, po prostu ktoś zapomniał po umyciu usunąć język, więc najwyraźniej wysechł😂.
Czekam na twoje przechwałki! Jakie masz wyniki, co osiągnąłeś od naszego ostatniego ważenia kontrolnego.
Wstydzę się nawet siebie. Odpoczywam, jem i jem, a dziewczyny pracują, chudną, ładniejsza dla siebie i dla mnie😉
Przypomnienie:
Przepis wideo na ciasto z twarogiem truskawkowym:
Łóżeczkodla początkujących, aby schudnąć na deficycie kalorii - powiem Ci od czego zacząć.
❗❗❗Kataloglinki do przepisów.
Ochrona skórypodczas utraty wagi.
Uczenie siępolicz zawartość kalorii w gotowym naczyniu.
Przepis na chleb pełnoziarnisty.
Przepis na ciastka rybne.
Przepis Zupa Serowa Z Kurczaka.