W domu nie było mleka, a kefir się skończył, ale bardzo chciałem naleśników na bazie mleka z kwaskowatością. Bierzemy sfermentowane pieczone mleko i pieczemy takie naleśniki.
Składniki:
- 1 szklanka mąki (lub nieco więcej, według konsystencji)
- 2 szklanki sfermentowanego mleka pieczonego
- jajko
- 1,5 godziny l. Sahara
- szczypta soli
- 3 łyżki. l. olej roślinny
- soda na czubku noża
Jak gotować:
1. Jajko ubić z solą i cukrem, do masy wlać szklankę sfermentowanego mleka pieczonego i wymieszać.
2. Mąkę przesiej i wymieszaj z sodą oczyszczoną. Lepiej zacząć od jednej szklanki, bo mąka może być inna i w końcu czasami potrzeba garści więcej.
3. Wymieszaj mieszankę mąki z mieszanką jajek, wlej drugą szklankę sfermentowanego mleka pieczonego i oleju roślinnego.
Rada: do ciasta naleśnikowego zawsze wlewaj trochę wody, uważnie obserwuj konsystencję i używaj tylko ciepłej przegotowanej wody.
W przypadku tych naleśników ciasto powinno być dość płynne, ale nie jak „mleko”. Trzeba przygotować coś podobnego do kwaśnej śmietany.
4. Rozgrzej patelnię, posmaruj olejem roślinnym i upiecz niezbyt cienkie naleśniki, wlewając niepełną chochlę ciasta na gorące dno patelni.
Róż do policzków z obu stron.
5. Gotowe naleśniki strząsam na ryazhenkę na czysty ręcznik kuchenny, jak uczyła moja babcia, a następnie zwijamy je w tuby i podajemy na ciepło.
Smacznego!
__________________________________________________________________________________________
🔥Ten artykuł pochodzi z Pulse, a mój kanał jest największy w PULS- wejdź, fajnie tam!❤️
Podobał Ci się artykuł?
zasubskrybuj kanał „Uwagi kulinarne o wszystkim”
Nie jest to dla ciebie trudne, ale jestem zadowolony!
Dzięki za przeczytanie do końca!