W klasycznym oryginale mięso Wellingtona wykonane jest z polędwicy wołowej zawiniętej w makaron grzybowy z szynką. Ale ponieważ polędwica wołowa ma wygórowaną cenę, a grzyby nie wszystkim przypadną do gustu, postanowiłem to uprościć przepis i zrób trochę sam, niech mi wybaczy szef kuchni kto wymyślił to cudowne danie
Składniki: polędwiczka wieprzowa, serek śmietankowy z ziołami, żółtko, koperek, pietruszka, rozmaryn, sól, pieprz, ciasto francuskie, do posmarowania, żółtko, śmietana
Metoda gotowania:
Odetnij cały film z mięsa i usuń wszystkie żyły. Pokrój na 2 połówki. Smażyć na maśle lub smalcu, doprawić solą i pieprzem i lekko ostudzić.
Serek śmietankowy wymieszać z żółtkiem i ziołami, pieprzem i solą do smaku.
Ciasto pokrój na 2 części, posmaruj sosem i przełóż polędwicę do nadzienia, zawiń brzegi na zakładkę i zamknij brzegi, przełóż na blachę do pieczenia i udekoruj według uznania.
Pieczemy w piekarniku w temperaturze 220 stopni (rozgrzany) w najniższym autobusie przez 20 minut, następnie w środkowym autobusie przez kolejne 8 minut. Przed pieczeniem posmaruj mieszanką żółtka i śmietany.
Stało się. Niesamowicie pyszne.
Przepraszam jeśli zdjęcie nie jest zbyt wysokiej jakości.
Powodzenia wszystkim w gotowaniu ❤️