Dobry dzień!
Dzisiaj mam dla Was kilka informacji do przemyślenia. Możesz też pomyśleć o tym, że nie wszystkie słowa „kompetentnym ludziom można ufać” oraz o błędach w odchudzaniu i ile pytań może się pojawić.
Ale wszystko jest w porządku. Chcę podać przykład słów dietetyka o deficycie kalorycznym i zapytać o zdanie. Szczerze nie mogłem przejść obok, chociaż starałem się nie trzymać frazy, którą przypadkowo przeczytałem (podświetlony na niebiesko):
Dlaczego deficyt kalorii według dietetyka jest niebezpieczny?:
A potem powiedziano, że nie da się ograniczyć kaloryczności jedzenia poniżej podstawowego tempa przemiany materii - to te same notoryczne 1000-1200 kcal, na których wiele osób lubi siedzieć, chodząc po krawędzi. Tutaj popieram 100% - nie można zbytnio lekceważyć spożycia kalorii!
Ale. Dietetyk, który prawdopodobnie będzie słuchany ze względu na swoją wysoką pozycję, mówi, że deficyt trzeba wytworzyć poprzez ćwiczenia, a nie redukcję kalorii.
A potem zaczyna mnie zaklinować. A co to jest, ostatecznie okazuje się jakiś inny deficyt? Deficyt, cokolwiek by powiedzieć, jest deficytem – brakiem czegoś.
Jeśli zwiększamy aktywność fizyczną, to potrzebujemy też więcej energii niż bez aktywności fizycznej. Czy tak jest?
Ile więc potrzebujemy? Tak jak poprzednio za 2500, 3000, a może 4000 (dla kogoś) kcal przy których nasza waga tylko rosła? Ale wtedy trzeba spędzić noc na siłowni, aby wydać dodatkowe 1000+ kcal i jednocześnie stworzyć deficyt.
Mam tylko jedno pytanie.
A co z tymi, którzy chcą schudnąć, ale jeszcze nie zorientowali się w temacie deficytu kalorii, ale już przeczytali To opinia dietetyka o wysokiej pozycji w sektorze zdrowia, w którym powinna być wiarygodność.
Jedyną dobrą wiadomością jest to, że dietetycy dostrzegają potrzebę deficytu kalorii, aby schudnąć.
I pozbyć się nadwagi:
A z własnego praktycznego doświadczenia mogę powiedzieć, że zmniejszenie kaloryczności jedzenia o nie więcej niż 15% w połączeniu z wykonalną aktywnością fizyczną na pewno pomoże schudnąć.
Jako przykład diety na bazie KBZHU, tradycyjnie pokażę menu na dany dzień.
⛔Aby sporządzić indywidualne menu oraz w przypadku jakichkolwiek pytań związanych z odchudzaniem, należy zasięgnąć porady specjalistów⛔
Na śniadanie usmażyłam „gadułę”, jak to nazywam, z dwóch jajek z 10 g suszonego pomidora. Dosłownie 10 g (1 ćwiartka) suszonego pomidora już daje wspaniały smak. Do jajecznicy dodałam 25 g liści sałaty i bułkę żytnią (30 g, połowa) z 30 g twarogu. Nie zapomniałam o mojej ulubionej zielonej herbacie z jaśminem.
Śniadanie wyszło? 400 kcal.
W ramach przypomnienia dzisiejszych przepisów bardzo leniwe gołąbki i pieczone ziemniaki z serem i czosnkiem:
Na przekąskę planowałam zjeść gotowaną wędzoną pierś z kurczaka i ogórki. Zaplanowałam i zjadłam, choć bez większego entuzjazmu moje drugie ja poprosiło o coś smacznego na rozweselenie. Ale ty i ja właśnie walczymy z tym drugim naszym „ja”.
Wyszło 100 g piersi z kurczaka i 150 g ogórków 165 kcal.
Na obiad burak (450 g) z bułką połówkową (30 g). Do buraków dodałam 30 g kwaśnej śmietany 15%. Wyszedłem na taki obiad? 390 kcal.
Na obiad zaplanowałam pierogi. Nie miałam ochoty na gotowanie i nie miałam zbyt wiele wolnego czasu. A zapas pierogów zawsze oszczędza. Najważniejsze, aby nie zapomnieć o uzupełnieniu go w weekendy.
Kolacja: 150 g pierogów (w mrożonych) i 30 g kwaśnej śmietany - 375 kcal.
Wieczorem przy herbacie zjadłam 180 g francuskiej szarlotki - 230 kcal.
Czyli coś zmęczonego na cały dzień, a nie fizycznie. Czuję moralną dewastację, a mój mózg odmawia pracy tak, jak chcę. Czekam na sobotę, kiedy zamknę komputer i nie będę myślał o żadnych problemach - po prostu odpocznę. A tak przy okazji, ciesz się każdym, kto ma pion na ważeniu kontrolnym. Zapomniałeś o ważeniu kontrolnym?
Wynik dnia: K - 1560, B - 96, F - 74, U - 124.
Co myślisz o „tworzeniu deficytu poprzez zwiększenie aktywności fizycznej”? Może rzeczywiście będzie to jakiś inny deficyt, w którym niedobór (nawet minimalny) energii jest wykluczony?
🍒Instrukcje krok po kroku dla tych, którzy chcą schudnąć. 🍒Jak liczyć kalorie: instrukcje krok po kroku.🍒Katalog przepisów.🍒Ochrona skóry.
Polub, jeśli podobał Ci się artykuł, podziel się swoją opinią w komentarzach!