Chyba nie raz zauważyłeś w sklepach, na półkach z makaronem, paczki dziwnie wyglądającego makaronu. A jeśli wszystko jest jasne z rizoni (w postaci ryżu), to orzo i krifaraki są zawstydzające. Wyglądają tak samo, dlaczego więc nazywają się inaczej?
Nie chodzi tylko o pochodzenie tej pasty, ale także o skład.
Orzo to włoski makaron z mąki durum. Krifaraki to bardziej Grecja, Turcja, Egipt, Maroko, Algieria... Włochy oczywiście też. A krifaraki są zrobione z kaszy manny. Daje to różne niuanse smaku. Chociaż krifaraki są używane w taki sam sposób jak orzo.
Na przykład w Grecji robią zapiekankę. Raczej z nimi.
Przygotujemy się?
Bierzemy:
- 500 gramów mięsa mielonego;
- 1 duża cebula
- 2 ząbki czosnku;
- 250 gramów krifaraki lub pasty orzo;
- 200 gramów fety;
- 700 mililitrów bulionu z kurczaka lub warzyw;
- 1 łyżka pasty pomidorowej
- 1 puszka pomidorów we własnym soku lub 500-600 gramów świeżych;
- Kilka gałązek tymianku (obierz liście i drobno posiekaj)
- Szczypta cynamonu (Cejlon, bez wyraźnego aromatu cukierniczego);
- łyżeczka papryki;
- Sól, pieprz czerwony i czarny do smaku;
Jak gotujemy:
Cebulę i czosnek pokroić w drobną kostkę.
Jeśli masz świeże pomidory, zblanszuj je, obierz i zmiksuj mikserem. Jeśli pomidory są we własnym soku, po prostu ubij je blenderem.
Mięso mielone wysyłamy na patelnię z niewielką ilością oleju i smażymy, aż stanie się „kruche”. Dodaj cebulę i czosnek do mielonego mięsa, kilka łyżek posiekanego tymianku i smaż przez kolejne trzy do czterech minut.
Następnie dodaj łyżkę koncentratu pomidorowego, smaż przez kilka minut. Makaron jest potrzebny, aby mięso mielone z sosem nie było tak płynne.
Teraz wysyłamy na patelnię pieprz, cynamon, czerwoną paprykę i czarny pieprz. Wlej przecier pomidorowy i bulion. Sól.
Do tego wszystkiego wysyłamy suchy makaron, mieszamy, wkładamy do naczynia do pieczenia i posypujemy pokruszonym serem.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180°C przez około 30 minut.
Smacznego!