Jeśli po prostu dusisz kurczaka - na przykład z cebulą i pikantnymi ziołami - to kapryśne domowe wykrzywiają niezadowolone twarze i mówią: „Znowu kurczak, jak bardzo jesteśmy zmęczeni tym kurczakiem!
A jeśli kurczak jest zrobiony a la KFC, pożerają słodką duszę.
Nie proponuję powtarzania tego przepisu, proponuję go zmodernizować, że tak powiem.
Ugotujemy paluszki z kurczaka?
Mogą posłużyć jako przystawka, a jeśli zrobisz z nich sałatkę, otrzymasz pełny i zdrowy obiad.
Bierzemy:
- Kilka piersi z kurczaka
- Sól
- Mieszanka papryki - białej, czarnej, trochę czerwonej
- Łyżka papryki (wędzona jak chcesz)
- Trochę rozmarynu
- Trochę tymianku
- Bułka tarta (lubię te, które zawierają otręby)
- Jajko lub dwa
- Trochę mąki
- Pół szklanki kwaśnej śmietany
- Kilka łyżek musztardy Dijon
- Pęczek pietruszki
Jak gotujemy:
- Piersi przecinamy na paski palców o szerokości od półtora do dwóch centymetrów
- Wymieszaj przyprawy, zioła, bułkę tartą
- Wbij jajko solą
- Wsyp mąkę oddzielnie
- Zroluj pierś w mące, zanurz w jajku, zawiń w panierce z ziołami i przyprawami i wyślij do piekarnika w temperaturze 220 stopni na 15-20 minut
- Trzymaj się więcej - będzie ciężko, ale w ten sposób będzie soczysty.
- Podczas gdy pierś piecze się w piekarniku, weź śmietanę, drobno posiekaj natkę pietruszki, wszystko wymieszaj z musztardą Dijon i dodaj trochę soli do smaku. Otrzymujemy sos - bardzo świeży w smaku i zdrowy.
- Można go podawać osobno do paluszków z kurczaka lub dodać do nich dowolną zieloną (a nawet ziemniaczaną) sałatkę. Smacznego!