Jem i jem i wciąż nie mam dość! Znajomy, rodzinny... Nie jesteś jedyną taką „jaskółką”, prawie każdy ma taki problem! Żyjemy w dziwnych czasach. Teraz głód podczas obżarstwa! Jak to? A więc ...
Spożywamy dużo bezużytecznego pustego jedzenia, które nie zawiera tego, czego potrzebuje nasz organizm (+ dodatki, które powodują fałszywe jedzenie: cukier, glutaminian itp.)… A zatem, nieważne ile jem, cały czas to za mało i chcę czegoś innego!
Organizm nie otrzymuje bioaktywnego pokarmu „swojego” rodzimego gatunku, a podaje się mu głównie tylko gotowaną „watę”. Więc pyta i prosi: „Mistrzu, daj mi witaminy i minerały!”
Gotowanie pożywnej i zdrowej kaszy pszennej, która zastępuje wiele deserów (szkodliwe szybkie węglowodany).
Ta owsianka zawiera tysiące fitochemikaliów i odmładza nas na poziomie komórkowym (kiełki pszenicy rozpoczynają regenerację). Nie zapycha wnętrzności, jak biała lepka mąka bez otrębów. A ty jesteś jej pełen! (nasyca się przez kilka godzin „pop” zhor)
Składniki:
1. Pszenica - 1 szklanka
2. Banan - 1 sztuka
3. Kawa zbożowa - szczypta (bez niej)
4. Olej kokosowy - 1/2 łyżeczki (lub inaczej)
5. Woda - 1 szklanka
Przygotowanie
Wieczorem zabrali żywą pszenicę (do kiełkowania), wsypali do kubka, usunęli wszystko niepotrzebne (jeśli są śmieci: kłoski, kamyki, ptasie odchody ...). Dokładnie umyliśmy naszą pszenicę w gorącej wodzie.
Napełniony wodą o temperaturze pokojowej. Pozostawiony w wodzie do rana. Rano ziarno już się "przebudziło". Odcedziliśmy wodę i podgrzaliśmy na jeden dzień, aż wyklują się ziarna (nie trzeba nawet przykrywać szmatami).
Okresowo sprawdzaj i nawilżaj naszą pszenicę (ale nie przesadzaj, inaczej pszenica zalana wodą po prostu wyginie). Gdy tylko pojawią się milimetrowe kiełki, pszenica jest gotowa do gotowania owsianki.
Ziarno ponownie umyliśmy, wsypaliśmy do pojemnika blendera, dodaliśmy miąższ bananowy i ciepłą wodę (trochę bliżej gorącej lub można ją potem podgrzać na łaźni parowej). Zmiażdżony przez około minutę, przeniesiony do kubka. Dodali masło, zgodnie z powiedzeniem: „Nie da się zepsuć owsianki masłem!”
Posypana płatkami zbożowymi (nadaje przyjemny smak kawy), przyozdobiona plasterkiem banana. Wyjątkowa smaczna owsianka pszenna jest gotowa!
Naszym zdaniem jest niesamowity. Owsianka z porośniętych ziaren nie zbliżyła się nawet do typowych martwych płatków zbożowych gotowanych w mleku z cukrem (kiełkująca pszenica, nawet bez słodzika, jest sama w sobie słodka).
Smacznego, drodzy przyjaciele! :)
Podziel się swoimi zdrowymi przepisami i zasubskrybuj kanał!