Zbieram koper na różne sposoby. I zamrażam i przygotowuję z niego "zielony" olej i sos, posolę koperek i wysuszę. Dziś opowiem Wam o moim najszybszym sposobie zbierania zieleniny (w ten sposób nie tylko zbieram koperek). Tak, metoda nie jest nowa. Ale być może komuś się przyda))
W poniższym filmie istnieje kilka sposobów na zbieranie kopru na zimę. jeśli to przegapiłeś - spójrz, spodoba ci się:
Dobrze myję koperek i suszę. Możesz wziąć kilka rodzajów zieleni na raz.
Na talerz kładę ręcznik papierowy (w dwóch warstwach). Jeśli ręczniki papierowe nie są dostępne, możesz użyć zwykłego ręcznika kuchennego.
Rozłożyłem zielenie na papierze. Nie używam łodyg - trafią do mojego sosu koperkowego.
Na wierzch zieleninę przykrywam ręcznikiem papierowym (swoją drogą, nie musisz tego robić). Ale zauważyłem, że jeśli zakryjesz - zielenie w ogóle nie zmieniają koloru!
Teraz wstawiam talerz ziół do kuchenki mikrofalowej. Przy maksymalnej mocy suszę przez około 5 minut. Uwaga, że waga produktu jest bardzo mała, dlatego instrukcje niektórych kuchenek mikrofalowych mówią, że obok niego należy postawić mały pojemnik z wodą! Nie graliśmy po raz pierwszy. To był eksperyment i wszystko poszło dobrze.
Ale nie polecam podejmowania ryzyka! Lepiej nalać trochę wody! Na przykład suszę miętę (w pobliżu wody):
Możesz też wysuszyć zieloną cebulę (ale schnie trochę dłużej):
Oto, co mam dzisiaj. Koper jest całkowicie suchy w 5 minut! Zmiażdżyłem go rękoma (łatwo się kruszy) i włożyłem do suchego słoika.
Koperek wcale nie stracił koloru! Pozostał ten sam zielony! I bardzo pachnący! Uwielbiam suszony koperek w zapiekankach - nadaje potrawie wyjątkowego smaku. Dodaję go też do marynat i gotuję majonez z takim koperkiem (swoją drogą bardzo smaczny, jak się okazuje, polecam).
Napisz, czy suszysz zielenie?