01.02.2020
Witam na moim kanale. Tu chodzi o smaczną i satysfakcjonującą utratę wagi, bez głodu, misy z kapustą i gotowaną przaśną pierś z kurczaka.
Nie będę się męczyć powtarzaniem, że możesz i powinieneś smacznie jeść i jednocześnie schudnąć.
I udowadniam to od ponad roku, odchudzając się przed moimi abonentami. I nie tylko ja, ale także dziewczyny, które próbowały i już schudły i budowały ze mną (a może chłopcy, ale są na tyle skromni, że nie dzielą się z nami zwycięstwami nad wagą😉).
Dlaczego potrzebujesz odchyleń od diet, które przynoszą jeszcze więcej zbędnych kilogramów, skoro istnieje sposób na znacznie łatwiejsze i bez szkody dla zdrowia pozbycie się tłuszczu?
Zapoznajmy się! Nazywam się Anya i od maja 2018 roku przerzuciłem się na okołoprawidłowe odżywianie i deficyt kalorii.
Na swoim blogu opowiadam o tym, jak przebiega mój proces odchudzania ze 132,2 kg (przy wzroście 172 cm), dzielę się przepisami i doświadczeniami.
Obecnie udało mi się pozbyć59kg.
Co to jest deficyt kalorii? Każdy z nas, w zależności od naszych parametrów (waga, wzrost, wiek, aktywność), posiada kaloryczność, której potrzebujemy do życia.
Kalorie dostarczają organizmowi energii na wszystko.
A jeśli ustalisz niewielki deficyt energii (kalorii), organizm będzie musiał czerpać najwięcej energii ze swoich rezerw. Więc tłuszcz, który zgromadziliśmy w rezerwie, znika. Jest to uproszczone i bez pogłębiania.
Więcej informacji o tym, jak zacząć odchudzać, jak poznać swoją normę, znajdziesz w artykule, do którego link znajdzie się na końcu artykułu w przypomnieniu z przepisami.
A dzisiaj opowiem o moim następnym dniu - dniu załadunku.
Tak się złożyło, że pobieranie było drugim weekendem z rzędu. Jeśli w tamtą sobotę chciałem tylko odpocząć i zrelaksować się, to dziś jest powód - życzymy mojej teściowej wszystkiego najlepszego z okazji urodzin.
Cóż, jeszcze raz chcę pokazać, że przy deficycie kalorii można się zrelaksować i zjeść ulubione słodycze oraz schudnąć. Nawiasem mówiąc, po dniu załadunku w tamtą sobotę miałem dobry pion o wadze 600 g tygodniowo.
Rano zjadłem śniadanie składające się z dwóch gotowanych jajek, kromki domowego chleba pełnoziarnistego (15 g) i gotowanego ozoru wołowego (50 g).
Okazało się, że śniadanie 300 kcal.
Po śniadaniu cała rodzina zebrała się razem i poszła życzyć mojej teściowej wszystkiego najlepszego z okazji urodzin.
Za każdym razem, gdy jedziemy do Moskwy, staramy się też rozwiązać niektóre własne sprawy. Łączymy przyjemne z pożytecznym. Więc tym razem udało nam się zadzwonić w celu zamówienia dokumentów, ale okazało się, że od razu trafiły do nas. Cieszyliśmy się, że nie musieliśmy ponownie jechać do Moskwy, aby odebrać gotowe dokumenty w banku. Jednak biurokracja nie jest wszędzie w naszym kraju.
Na kolacji był gość.
Na obiad pierś z kurczaka zapiekana w przyprawach (ok. 150 g), ziemniaki gotowane (ok. 130 g), warzywa (łącznie - 120-130 g), surówka z buraków (podobno ze zwykłym majonezem ok. 60-70 g), solony łosoś różowy (ok. 100 gramów).
A z herbatą zjadłem kawałek ciasta czekoladowego (około 120 gramów).
Lunch, jak wiesz, był z grubsza obliczony i dostałem go -680 kcal. Zaokrąglijmy to, tak jak zwykle - 700 kcal.
Zwykle nie czytam kalorii w dni ładowania, ale dzisiaj chciałem zobaczyć, ile skończę z jednym dniem.
Wieczorem zjadłam w domu obiad - 110 g placków dyniowych z 30 g kwaśnej śmietany 10%, 35 g ozorka wołowego i 50 g szynki drobiowej (byliśmy w naszym ulubionym sklepie ze zdrową żywnością i chcieliśmy szynki z dobrym składem. Tylko tam staram się zabrać kupioną szynkę. Nawet jeśli chodzi o smak i konsystencję, widać, że nie ma nic zbędnego, więc nie boję się kupować).
Kolacja okazała się być 295 kcal.
I z herbatą 30 g daktyli - 90 kcal.
W efekcie dziennie uzyskano 1385 kcal.
I nawet podczas wizyty iw trasie nie zapominam o piciu wody.
Moim zdaniem znakomicie, biorąc pod uwagę, że nie myślałem o tym, ile kalorii zjadłem dzisiaj.
Kolejne potwierdzenie, że organizm przyzwyczaja się do nowego stylu życia i dalej, w zakresie konserwacji, będzie znacznie łatwiejsze. Jest już zrozumienie, ile potrzeba do nasycenia, jest odpowiedzialność za wynik ich pracy, a poza tym można zjeść znacznie więcej na utrzymaniu niż na deficycie.
Czy Ty (który od dawna tracisz na wadze na deficycie) już rozumiesz, że nie chcesz już przejadać się, a sytość przychodzi z mniejszą ilością jedzenia?
Bez tego nie zrozumiesz.
Przypomnienie.
Przepis wideo na suluguni zapiekany w chlebie pita z sosem🔥:
Przepis chleb pełnoziarnisty.
Przepis PP lasagna.
Przepis babeczki jabłkowe.
Przepis Pierogi PP.
Przepis makaron z kurczaka.
Przepis PP achma.
❗❗❗Ściągawka dla początkujących, aby schudnąć
Dzięki za poświęcony czas i lajki.
Subskrybuj mój kanał, jeśli jesteś zainteresowany moim doświadczeniem, przepisami i komunikacją.
Nie udaję eksperta PP. Po prostu dzielę się moim doświadczeniem. Jestem „OkoloPP”!