Ten żółto-zielony kwiatowy koktajl ustawia dzień! Jeśli wstajesz wcześnie rano i wypijesz taki koktajl (gdy woreczek żółciowy „budzi się” to musi być w pozycji wyprostowanej, dzieje się to o 5 rano) i wtedy już nigdy nie będzie zastoju żółci.
A żółć to nasz własny antybiotyk, panowie (niewiele osób o tym wie). A jeśli wszystko działa jak zegar, to ta magiczna substancja (żółć) nie wpuści żadnej chorobotwórczej bakterii do naszej „świątyni”, wypali każdego pasożyty, które dostały się do naszego organizmu w taki czy inny sposób itp. (zwykle żółć należy oddzielić o 1,5 litra dziennie, aw większości przypadków opuszcza 2 razy mniej).
W. Ogulov, znany specjalista od masażu trzewnego, mówi, że woreczek żółciowy jest przewodnikiem całego organizmu. On rządzi wszystkim, ale najbardziej nie docenia swojej roli w ciele... Należy to docenić! Od czasu do czasu stosujemy takie koktajle żółciopędne i cieszymy się z życia.
Składniki:
1. Kwiaty mniszka lekarskiego - garść
2. Kwiaty nagietka - garść
3. Miód - 1 łyżka stołowa
4. Woda - 1-2 szklanki
(lepiej użyć świeżych kwiatów, ale jest to możliwe z zamrażarki lub suszone)
Przygotowanie
Bierzemy kwiaty mniszka lekarskiego (najlepiej wiosenne poranne kwiaty, które otwierają się, ale można je wcześniej przygotować), a także suche kwiaty nagietka letniego lub jesiennego (niektóre wzmacniają inne).
Nie odrywając zielonego płatka, umieść kwiaty w pojemniku blendera (możesz nawet + włożyć kilka zielonych liści mniszka lekarskiego) zanurzyć w tym samym miejscu łyżkę miodu, zalać ciepłą wodą.
Ubijaj przez około minutę, przefiltruj przez sitko i koktajl kwiatowy jest gotowy. Ten koktajl jest pijany w razie potrzeby i za zgodą lekarza prowadzącego (indywidualna dawka).
Udostępnij swoje zdrowe przepisy i zasubskrybuj kanał!
Istnieją przeciwwskazania.